Mówią, że to LATAJĄCE auto. W 2023 roku porzucimy tradycyjne samochody?

2020-09-01 14:01

Małe, zgrabne, bez śmigła, bez kół, za to z płozami. Tak prezentuje się latający samochód, który właśnie zaprezentowała japońska firma. Auto przyszłości, bo tak o tym mówią producenci, ma w 2023 roku trafić na rynek komercyjny.

Kto by pomyślał, że ten pojazd to… samochód! W Japonii wykonano pierwszy udany przelot latającego auta, który prędzej przypomina helikopter bez śmigła albo po prostu malutki samolocik. Twórcami szybującego pojazdu jest firma Sky Drive Inc. Pojazd o nazwie SD-03 wzniósł się w powietrze, obleciał boisko i bezpiecznie wylądował, a okrążenie jednego kółka zajęło 4 minuty. Pojazd ma osiem silników, które ma zapewnić bezpieczeństwo w sytuacjach awaryjnych. 

Twórcy jednak nie poprzestają na tym sukcesie - chcą, by w przyszłości latające samochody trafiły na rynek komercyjny w 2023 roku. - Chcemy stworzyć społeczeństwo, w którym latające samochody są dostępnym i wygodnym środkiem transportu na niebie, a ludzie mogą doświadczyć nowego, bezpiecznego i wygodnego stylu życia - oświadczył Tomohiro Fukuzawa, dyrektor generalny firmy. 

Policyjni kontrterroryści ćwiczyli na Warmii i Mazurach

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki