Munch namalował w latach 1892-1895 cztery obrazy pod jednym tytułem „Krzyk”. Serię tę nazwał „Fryz życia” i poświęcił śmierci, strachowi i miłości. „Krzyk”, który pozostanie w MoMA przez pół roku, powstał w 1895 r. i do maja tego roku pozostawał w prywatnej kolekcji Pettera Olsena.
Obraz – o wymiarach zaledwie 83,5 cm na 66 cm – jest nie tylko jednym z najbardziej rozpoznawalnych dzieł sztuki na świecie, ale również i najdroższym. Na majowej aukcji w Sotheby’s został kupiony przez anonimowego nabywcę za rekordową sumę blisko 120 mln dol.!
Każdy, kto chce zobaczyć wykonane techniką pasteli dzieło, może wybrać się do muzeum (11 West 53 St.) już za miesiąc. Przypominamy, że w każdy piątek do MoMA można wejść za darmo od godz. 4 po południu.
Możesz zobaczyć najdroższy obraz świata
Coś takiego nie zdarza się często, nawet w Nowym Jorku. Miłośnicy sztuki – albo ci, którzy lubią bardzo drogie rzeczy – będą mogli oglądać słynny „Krzyk” pędzla norweskiego artysty Edvarda Muncha. Obraz będzie można podziwiać od 24 października w Muzeum Sztuki Współczesnej (Museum of Modern Art – MoMA) na Manhattanie.