MTA poszło po rozum do głowy! Śmietniki wracają na stacje metra!

– Zajęło to MTA parę ładnych lat ale jestem bardzo zadowolony, że w końcu postanowiono skończyć ze swoim kontrowersyjnym programem usuwania koszy na śmieci. Inspekcje na stacjach i peronach udowodniły, że nie przyniósł on efektów, a jeżeli już to bardzo małe, których nie odczuli pasażerowie – napisał w oświadczeniu rewident stanu Nowy Jork, Thomas DiNapoli, który wraz z wieloma innymi agencjami walczył o przywrócenie koszy na śmieci. MTA wprowadziło pilotażowy program w 2011 roku, najpierw kosze usunięto z dwóch stacji, a następnie z 39 innych. Założenie było takie: nie będzie kubłów, ludzie będą zabierać śmieci ze sobą i wyrzucą po wyjściu z peronu. Tak jednak się nie działo. Powrót kubłów nie sprawi, że problem z walającymi się śmieciami, puszkami, butelkami i gazetami, zniknie nagle jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Potrzeba kultury, by wrzucać to, czego nie chcemy tam, gdzie należy. A z tym jest różnie u milionów osób korzystających każdego dnia z metra.