Multimilioner skazany po 20 latach na dożywocie za morderstwo przyjaciółki

i

Autor: PAP/EPA

Multimilioner skazany na dożywocie. Do morderstwa przyznał się... w serialu

2021-10-15 9:49

Robert Durst (78.), magnat nieruchomości z USA usłyszał w tym tygodniu wyrok za morderstwo swojej przyjaciółki, Susan Berman, dokonane 20 lat temu. Dowody wskazują, że kobieta miała mu zapewnić nieprawdziwe alibi w sprawie zniknięcia jego żony. Durst do winy przyznał się w serialu dokumentalnym o sobie samym: "Co ja zrobiłem do diabła? Oczywiście zabiłem ich wszystkich".

To historia jak z filmu kryminalnego. Potentat nieruchomości ze Stanów Zjednoczonych, Robert Durst, swoją przyjaciółkę, wtedy 55-letnią Susan Berman, zabił w 2000 roku. Jak podaje Polska Agencja Prasowa, Durst zamordował kobietę w jej domu w Beverly Hills. Miał to zrobić strzałem w tył głowy. Według uzasadnienia sędziów, multimilioner miał się w ten sposób pozbyć niewygodnego świadka. Jak za agencją Reuters przypomina PAP, w 1982 roku zaginęła żona bogacza, Kathleen McCormack i to właśnie jego wiązano z jej zniknięciem. Nie znaleziono na to jednak dowodów, a to dlatego, że Susan Berman miała zapewnić przyjacielowi fałszywe alibi na czas zaginięcia jego żony. Durst zabił przyjaciółkę, bo najprawdopodobniej coraz bardziej obawiał się, że Berman może go w końcu wydać policji. 

Morderstwo w Pruszkowie. Zadźgał ojca w furii.

Obrona Dursta chciała, by proces odbył się ponownie, wniosek odrzucono, powołując się na twarde fakty i dowody, które według sędziego orzekającego w tej sprawie były "przytłaczające". 

W 2015 roku HBO wypuściło dokumentalny serial o milionerze "Przeklęty: Życie i śmierci Roberta Dursta". Jak za Reutersem wspomina PAP, jest w nim scena, w której Durst przyznaje się do morderstwa, a właściwie morderstw. Po udzieleniu wywiadu idzie do toalety, zapominając, że ma włączony mikrofon, i mówi sam do siebie: "Co ja zrobiłem? Oczywiście zabiłem ich wszystkich".

Durst odnosi się w tym stwierdzeniu prawdopodobnie do zabicia swojej żony i jeszcze jednej osoby - sąsiada z Teksasu. W tym wypadku został uniewinniony, mimo że przyznał się do tego, że rozczłonkował ciało mężczyzny. 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają