Burmistrz i senator wsiedli do wagonu metra R na stacji 4 Ave. - 9th Street i pojechali do City Hall. Po drodze apelowali do pasażerów, by włączyli się aktywnie do politycznego apelu i wysyłali do polityków w Kongresie petycje o zwiększenie dopłat, które pozostają na tym samym poziomie od 2009 roku. – Potrzeba nam więcej pieniędzy z Waszyngtonu. Sumy się nie zmieniły, podczas gdy potrzeby z roku na rok są coraz większe, a infrastruktura coraz starsza – mówił Bill de Blasio. – Niech politycy spojrzą na inne kraje, takie jak Chiny, Indie czy Niemcy. Tam rząd dopłaca do transportu publicznego i inwestuje w niego. Nasz rząd nie... – mówił dalej.
Nowojorscy włodarze nie byli jedynymi, jacy wsiedli do metra i zaapelowali o zwiększenie dofinansowania z kasy federalnej. W ramach czwartkowego Stand Up for Transportation Day, do podobnej akcji włączyło się ponad 60 burmistrzów z innych metropolii, których mieszkańcy polegają na publicznej komunikacji. Federalne pieniądze na zakłady transportu publicznego – takie jak MTA – pochodzą ze specjalnego funduszu jaki „zasilany” jest pieniędzmi pochodzącymi m.in. z podatków za gaz czy ropę. Te z kolei pobierane są na mocy ustawy, która wygasa 31 maja. Dlatego nowojorski burmistrz wraz z innymi kolegami po fachu zaapelowali do polityków, by jak najszybciej odnowili ustawę, jednocześnie zwiększając wysokość dopłat dla poszczególnych miast.
Musimy mieć więcej na metro!
2015-04-11
19:41
Burmistrz z senatorem jeżdżą metrem i namawiają: Musimy mieć więcej na metro! Zazwyczaj politycy wychodzą do ludzi kiedy chcą, by ci na nich głosowali. Ale tym razem było inaczej. Burmistrz Bill de Blasio (53 l.), senator Charles Schumer (64 l.) wsiedli do metra, by w ten sposób zaapelować do władz federalnych o przyjęcie odpowiedniej ustawy i przyznanie większej kwoty na dofinansowanie publicznej komunikacji.