„Myślicie, że żyjecie w spokojnej okolicy? Żadna okolica nie jest bezpieczna! – mówi ofiara. Zgwałcił kobietę w zielonej taksówce!

Jak podaje „Daily News” do zdarzenia doszło na Fort Greene na Brooklynie w niedzielę. 33-letnia kobieta po spotkaniu ze swoim przyjacielem zadzwoniła po taksówkę.

Czekała już 15 minut na ulicy na mający nadjechać samochód, gdy podjechała zielona miejska taksówka, za kierownicą której siedział Esa Alusaimi (26 l.). Mężczyzna zapytał czy może ja podwieźć, a ta - nie zastanawiając się - wsiadła do taksówki i podała adres. – Nic nie wskazywało na to, że kierowca taksówki ma złe zamiary – opowiada teraz dziennikarzom ofiara.

W momencie, kiedy pasażerka usiłowała przesunąć w czytniku kartę kredytową kierowca taksówki powiedział, że czytnik jest uszkodzony.

– W dalszym ciągu nie podejrzewałam, że coś się może stać. Sięgnęłam do portfela i zobaczyłam, że mam 20 dolarów. Taksówkarz powiedział, że nie ma problemu, że to wystarczy – opowiada.

Podczas jazdy Esa Alusaimi zaczął zadawać pasażerce intymne pytania. – Zaczął ze mną flirtować. Nagle zmienił kurs i pojechał w jakąś boczną ulicę. Pamiętam tylko rusztowania stojące na ulicy. Kierowca taksówki brutalnie zmusił mnie do uprawiania seksu oralnego i mnie zgwałcił – opowiada ze łzami w oczach kobieta.

Gdy było po wszystkim kierowca wrócił do przodu samochodu. - Poprosiłam go tylko, żeby mnie zawiózł do domu. Jednak on zatrzymał się pod sklepem, dał mi 10 dolarów i chciał żebym kupiła mu papierosy. Gdy wysiadłam z samochodu wyrwał mi torebkę i usiłował odjechać. Zanim ja zdążyłam wezwać pomoc złapała go policja z posterunku 76. Carroll Gardens, za przejechanie drogi na czerwonym świetle – kończy swą opowieść w „Daily News” kobieta.

Esa Alusaimi został aresztowany i odebrano mu licencję.