Na Greenpoincie rowerzyści… biją taksówkarzy

Z ustaleń policji wynika, że kierowca taksówki Khurshid Qureshi wyjeżdżał ze stacji benzynowej przy McGuinness Boulevard. Kiedy miał się już włączyć do ruchu, na drodze nagle wyskoczył mu rowerzysta. Taksówkarz zatrzymał się ostro hamując i dał znak mężczyźnie na rowerze, aby przejechał. Ale ten,wykorzystując to, że na ulicy jest ruch i kierowca musi czekać, objechał taksówkę dookoła, wyciągnął żelazną kłódkę i zbił nią lusterko taksówki.
Wówczas Khurshid Qureshi wysiadł z samochodu i doszło do ostrej wymiany zdań, w czasie której rowerzysta tą sama kłódką uderzył kierowcę w głowę rozcinając ją.
- Jeżdżę taksówką od 25 lat. Nigdy w życiu nic podobnego mi się nie stało. Pierwszy raz widziałem na oczy tego człowieka w tym miejscu ale już nigdy nie zapomnę. Starałem się go zatrzymać, ale nie udało się… - powiedział Khurshid Qureshi.
Zakrwawiony kierowca trafił do szpitala, gdzie założono mu szwy na głowie. A policja poszukuje agresywnego rowerzysty.

foto NYPD