Na Long Island zastrzelili nastolatka

2013-09-13 2:00

Było przed nim całe życie i głowa pełna młodzieńczych marzeń... Niestety, młody mieszkaniec Long Island zginął w tajemniczych okolicznościach - od strzału z pistoletu, tuż przed swoim domem znajdującym się przy Darmouth Street w Hempstead.

Do zdarzenia doszło po godzinie 10 pm. Nie wiadomo, kto i z jakich powodów zabił nastolatka. W momencie, kiedy padły strzały, na ulicy znajdowało się wiele osób. Według świadków zdarzenia wcześniej nic nie wskazywało na to, że dojdzie do takiej tragedii. Przed strzelaniną nie było żadnej kłótni ani przepychanki. Nagle ktoś oddał kilka strzałów... Jeden z nich okazał się śmiertelny dla młodego chłopaka. - Zgon nastolatka został stwierdzony w szpitalu. Obecnie prowadzimy dochodzenie w sprawie tragicznej śmierci - powiedział oficer policji z Hempstead.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki