Przechodzący niedaleko mostu 21-letni mężczyzna zauważył kobietę wskakującą do wody. Była naga. Nie zastawiając się ani sekundy, zawiadomił policję i nie czekając na przybycie ekipy NYPD, sam wskoczył do wody, by ratować 21-latkę. Niestety, kobieta zniknęła pod wodą. Na szczęście na miejsce przybyła już ekipa policjantów z Emergency Service Unit, która ruszyła do akcji. – Mężczyzna zdołał sam dopłynąć do brzegu, a policjanci wskoczyli do wody. Kobieta płynęła na południe od Williamsburg
Bridge do Pier 36. Kiedy ratownicy do niej dotarli, była niekomunikatywna, ciągle krzyczała. Zachowywała się tak, jakby nie chciała być wyłowiona z wody – poinformował na konferencji oficer Vincent Fulgieri z Emergency Service Unit. Policyjnym ratownikom udało się w końcu wyłowić kobietę, umieścić w łodzi, a następnie bezpiecznie wyciągnąć na brzeg. Kobieta została przewieziona do szpitala. Śledczy ustalają, czy skok do wody był próbą samobójczą czy też wynikiem odurzenia narkotykowego.
Na ratunek kobiecie w rzece
2018-08-03
22:39
Niecodzienna akcja na East River tuż przy Williamsburg Bridge. Policja wyłowiła z rzeki 20-letnią kobietę, która albo próbowała popełnić samobójstwo lub była pod wpływem narkotyków. Zanim do akcji ruszył oddział specjalny NYPD, na pomoc kobiecie skoczył przypadkowy przechodzień, który zauważył ją, jak wskakuje do wody.