Dodatkowych 80 kamer zamontowanych będzie w ramach Leiby Kletzky Security Initiative. Jest to inicjatywa zaproponowana przez lokalną społeczność tej części Brooklynu, którą poparł poseł stanowy Dov Hikind. Przypomnijmy, że Leiby Kletzky to imię i nazwisko ośmioletniego chłopca, który trzy lata temu został porwany z ulicy właśnie na Borough Park. Zamordowano go, a jego ciało pocięto rzeźnickim nożem na kawałki. W końcu wyrzucono je na śmietnik...
Oprawcą dziecka okazał Levi Aron. Aresztowanie mordercy było możliwe właśnie dzięki kamerze, która zarejestrowała moment, jak Aron odchodzi w kierunku samochodu razem z 8-latkiem. To, co wydarzyło się później – czyli brutalny mord – spowodowało, że mieszkańcy okolicy zaczęli domagać się jeszcze lepszego monitoringu. I jak widać, zrobili to bardzo skutecznie, bo szybko poparli ich lokalni politycy.
Pierwsze kamery w ramach Leiby Kletzky Security Initiative już są montowane na Borough Park, a cały projekt ma zostać zakończony najpóźniej do końca wiosny.
Zastanawiające może być to, że mimo niepokojących w ostatnim czasie wydarzeń na pobliskim Greenpoincie – od napadów i gwałtów po wypadki samochodowe – nikt dodatkowych kamer nie montuje...
Na razie Borough Park, a kiedy Greenpoint? Też chcemy bezpieczeństwa! Kamery obejmą Brooklyn
2014-02-21
4:00
Na Brooklynie, a dokładnie na Borough Park, będzie bezpieczniej. Zapewnią to dodatkowe kamery monitoringu, które umożliwią policji stałą obserwację tego, co się dzieje na ulicy. A tym samym szybką interwencję w razie jakiegoś niepokojącego zdarzenia.