Tragiczne wieści z ostatniej nocy czasu polskiego sprawiły, że niektórym przypomniała się tragedia na Hillsborough z 1989 roku. Polska Agencja Prasowa, powołująca się na stację BBC podaje, że wybuch paniki w Salwadorze nastąpił podczas meczu lokalnej drużyny Alianza z zespołem FAS Santa Ana, rozgrywanym w nocy z soboty na niedzielę (czasu polskiego) na stadionie Cuscatlan w San Salvador. Nie żyje co najmniej 9 osób.
- To była prawdziwa lawina kibiców napierających na bramę stadionu - relacjonował wolontariusz z organizacji humanitarnej Rescue Commandos, cytowany przez BBC. - Niektórzy kibice znaleźli się pod metalowymi konstrukcjami tunelu (wiodącego na trybuny). Inni zdołali się na te trybuny przedostać, lecz zostali przygnieceni (przez napierający tłum) - dodał świadek zdarzenia.
Salwador. Atak paniki na stadionie. Ofiary śmiertelne
Minister zdrowia Salwadoru Francisco Alabi powiadomił, że na miejsce tragedii zostały wysłane karetki pogotowia, a osoby ranne przewieziono do szpitali w stolicy kraju. Władze zaapelowały do kibiców przebywających na stadionie o opuszczenie obiektu w celu ułatwienia pracy służbom medycznym.
Mecz w San Salvador cieszył się szczególnym zainteresowaniem lokalnych sympatyków futbolu, ponieważ Alianza i FAS to dwie najpopularniejsze drużyny piłkarskie w Salwadorze - podkreśliła amerykańska stacja CNN. Pod tekstem prezentujemy zdjęcia z tego tragicznego w skutkach zdarzenia. Materiały tylko dla ludzi o mocnych nerwach.