INWAZJA ROSJI NA UKRAINĘ! III WOJNA ŚWIATOWA! Ukraińscy żołnierze w pułapce separatystów! Są zabici i ranni

12.11.2014

Kolejne niepokojące wieści napływają z Ukrainy. Tamtejsze media od ponad tygodnia informują o nieoznakowanych żołnierzach, którzy przekraczają granicę z Ukrainą oraz dostawach sprzętu wojskowego. W weekend Kijów alarmował, że Rosja przerzuciła 30 czołgów, a także artylerię na zajęte przez separatystów tereny na wschodzie. Natomiast reporterzy agencji Associated Press donosili o kolumnie ponad 80 nieoznakowanych pojazdów wojskowych, które przemierzały terytoria kontrolowane przez separatystów.

-  Mamy dowody ma obecność wojsk rosyjskich na terytorium Ukriany, ale uparcie temu przeczy. Usuwanie ze sprzętu i mundurów oznakowań nie powinno nikog mylić. Są to cechy owej wymyślonej przez Rosję wojny hybrydowej, która pozwala jej na cyniczne mówienie o braku dowodów - dodał szef ukraińskiego MSZ.

Zobacz też: Putin ma chrapkę na jeszcze WIĘCEJ! Weźmie Ukrainę siłą?!

14.10.2014

Kolejne niepokojące wieści ze wschodu Ukrainy. 112 żołnierzy ukraińskich zostało okrążonych przez prorosyjskich separatystów w obwodzie ługańskim. Jak poinformował szef lojalnej wobec Kijowa miejscowej administracji obwodowej Hennadij Moskal, są zabici i ranni.

- Obecną sytuację można scharakteryzować jako krytyczną. Konkretnych informacji o stratach techniki wojskowej, liczby zabitych i rannych nie ma; przedostanie się do miejsc starć nie jest możliwe, gdyż stale trwa ostrzał ciężkiej artylerii, która okopała się w leśnym masywie - napisał.

Wiadomo już także, że podejmowane przez obserwatorów OBWE próby porozumienia się z kierownictwem tzw. Ługańskiej Republiki Ludowej w sprawie wstrzymania ognia skończyły się fiaskiem.

13.10.2014

Według prestiżowej agencjo Rosbałt, wojna rosyjsko-ukraińska wybuchnie w połowie października!

Atak wojsk Putina na Ukrainę spodziewany jest już 15 października.

- Moskwa potrzebuje korytarza, gdyż przeprawa przez Cieśninę Kerczeńską nie wystarcza, by zapewnić niezakłócone zaopatrzenie półwyspu – powiedział Siergiej Kunicyn, były premier Krymu, a obecnie doradca prezydenta Petra Poroszenki.

12.10.2014

Władimir Putin wycofuje wojska na stałe pozycje po zakończonych ćwiczeniach w pobliżu ukraińskiej granicy w rejonie Rostowa - informuje agencja Reutersa.

W następnym tygodniu Putin ma się spotkać z prezydentem Ukrainy na szczycie ASEM w Mediolanie.

03.10.2014

10.05

W Doniecku zginął pracownik Czerwonego Krzyża!

- Jesteśmy głęboko zasmuceni śmiercią naszego pracownika - oświadczył Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża.

38-letni Szwajcar, Laurent DuPasquier, zginął wczoraj podczas ostrzału okolic lotniska w Doniecku. Był pracownikiek Czerwonego Krzyża od ponad pięciu lat.

W tym momencie w Doniecku przebywa około 20 pracowników Czerwonego Krzyża.

25.09.2014

11.55

Granica Rosji z Ukrainą może zostać zamknięta! Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko polecił rządowi przygotować się na taką ewentualność - tak wynika z dekretu szefa państwa, który został opublikowany w czwartek.

Poroszenko dodatkowo oświadczył, że w ciągu ostatniej doby nie zginął żaden ukraiński żołnierz.

24.09.2014

11.00

Separatyści zaczynają się dzielić! Jak podaje tvn24.pl, powołując się na informacje od ukraińskich analityków, w ostatnich dniach z obozu separatystów dochodzą informacje o konfliktach i podziałach. Część polowych komendantów już nie chce słuchać rozkazów jednego dowództwa. Sytuacja socjalna i ekonomiczna w "republikach ludowych" robi się coraz gorsza, m.in. ze względu na nadchodzącą zimę.

22.09.2014

7.55

Ukraińcy: Straciliśmy 65 proc. sprzętu wojskowego!

- Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko przyznał, że w konflikcie na wschodzie kraju ukraińskie siły zbrojne Ukrainy straciły do 65 proc. swojego sprzętu - informuje wp.pl. Poroszenko miał na myśli broń, która jest wykorzystywana na pierwszej linii frontu.

Sytuacja ulega jednak zmianie, ponieważ nowa broń dla Ukraińców jest cały czas dowożona.

Poroszenko oświadczył dodatkowo, że opanowane przez separatystów rejony na wschodzie kraju zostaną oddzielone od pozostałego terytorium państwa ukraińskiego specjalną strefą. Będzie ona kontrolowana przez Straż Graniczną.

21.09.2014

14.00. Mimo wynegocjowanego rozejmu, na wschodzie Ukrainy walki nie ustają. Dowództwo ukraińskiej armii poinformowało, że podlegli mu żołnierze zabili około 40 tak zwanych separatystów. Ukraińcy przekonują, że bronią się jedynie przed atakami sił prorosyjskich i odpowiadają tylko na ostrzał.

19.09.2014

15.20

Stany Zjednoczone zapowiedziały, że udzielą Ukrainie gwarancji finansowych na miliard dolarów. Broni jednak nie sprzedadzą!

W czwartek Biały Dom odrzucił postulat Petro Poroszenki o dostawy uzbrojenia dla Ukrainy - infromuje Polskieradio.pl. O taką pomoc Poroszenko zabiegał podczas czwartkowej wizyty w Waszyngtonie.

- Ustaliliśmy z (prezydentem) Barackiem Obamą, że Ukraina otrzyma gwarancje finansowe na 1 mld od USA. Zostanie także rozszerzona pomoc dla Ukrainy w kwestiach bezpieczeństwa. Prezydent USA zapewnił, że mamy nie tylko wiernego przyjaciela w nim osobiście, ale i przyjaciela w narodzie amerykańskim. Ameryka jest z narodem Ukrainy" - napisał Poroszenko.

***

11.25  - Donbas jest zarządzany w sposób całkowicie autonomiczny, to terytorium nie ma już nic wspólnego z Ukrainą – stwierdził w wypowiedzi dla agencji AFP Andriej Purgin, wicepremier samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej odnosząc się do przyjęcia przez ukraiński parlament ustawy o specjalnym statusie dla terenów kontrolowanych przez separatystów

Zgodnie z nową ustawą specjalny status zyskają wszystkie powiaty, miasta i wsie znajdujące się w granicach operacji antyterrorystycznej. Kijów zobowiązał się do „zapewnienia mieszkańcom tych terytoriów prawa do korzystania z języka rosyjskiego w życiu społecznym oraz prywatnym. Władze tych regionów zyskały ponadto zezwolenie na nawiązywanie współpracy z organami samorządowymi Federacji Rosyjskiej.

17.09.2014

*** 
16.09.2014

18.05 Na Krymie powstaną nowe formacje wojskowe. Rosyjski resort obrony argumentuje tę decyzję zaostrzeniem się konfliktu na Ukrainie, zachowaniem państw Zachodu oraz obecnością obcych wojsk przy granicy rosyjskiej.

Krym po aneksji został przyłączony do Południowego Okręgu Wojskowego Federacji Rosyjskiej w Rostowie. Dowództwo właśnie tego Okręgu będzie odpowiedzialne za utworzenie specjalnych oddziałów wojskowych.

Wybrzeże Krymu

14.05 Separatyści zajęli budynek polskiego konsulatu w Doniecku, taką wiadomość podała Rada Bezpieczeństwa Ukrainy. Konsulat od czerwca jest nieczynny. W budynku nie ma ani sprzętu, ani ludzi, jest pusty. 30 września zamknięty ma zostać także konsulat w Charkowie, MSZ stwierdziło, że w związku z sytuację na wschodzie Ukrainy placówka nie ma możliwości wypełniania obowiązków.

15.09.2014

21.00 Putin, w celu - jak sam to określa - obrony rosyjskiej mniejszości narodowej nie cofnie się przed niczym. Tysiące zabitych Ukraińców nie powstrzymuje rosyjskiego prezydenta przed kolejnymi atakami zbrojnymi. Agresja Rosji może rozszerzyć się też na inne kraje. Na celowniku znalazła się Estonia.

- Język nie powinien być powodem do segregowania i izolowania grup (obywateli) - powiedział ambasador Rosji przy Radzie Praw Człowieka ONZ. Ponadto dodał, że "Rosja jest zaniepokojona faktem, że Estonia podejmuje podobne kroki co Ukraina, by dyskryminować rosyjską mniejszość językową."

12.30 W obwodzie lwowskim na Ukrainie rozpoczęły się międzynarodowe ćwiczenia wojskowe. Ich kryptonim to Rapid Trident. W ćwiczeniach uczestniczą żołnierze z NATO. Wśród nich są Polacy. Ćwiczenia mają zakończyć się 26 września.

We wspólnych ćwiczeniach niektórych krajów członkowskich NATO i armii ukraińskiej udział bierze ok. 200 żołnierzy USA, oraz ponad 1000 żołnierzy Ukrainy, Azerbejdżanu, Wielkiej Brytanii, Kanady, Gruzji, Niemiec, Łotwy, Litwy, Mołdawii, Norwegii, Rumunii, Hiszpanii praz Polski.

10.00 Obserwatorzy z Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie zostali ostrzelaniu w Doniecku we wschodniej Ukrainie. Ich zadaniem było monitorowanie przestrzegania rozejmu miedzy prorosyjskimi separatystami a ukraińskimi żołnierzami. Obserwatorzy byli zmuszeni do natychmiastowej ewakuacji. Nikt z przedstawicieli OBWE nie ucierpiał.

9.30 Władimir Żyrinowski znów zagroził Polsce. Tym razem stwierdził, że w razie wybuchu "wielkiej wojny" z naszego kraju nic nie zostanie.

- Zostanie doszczętnie spalona - powiedział o Polsce Żyrinowski do kamery TVN. - Będziemy tylko bardziej źli i twardzi, i spuścimy wam taki łomot, nawet na brzegach kanału La Manche, że nie zaśniecie do połowy XXI wieku - powiedział Żyrinowski.

***

14.09.2014

09.00 Prorosyjscy separatyści ostrzelali lotnisko w Doniecku, ale Ukraińcy odparli atak, podały władze w Kijowie. Ich zdaniem to prowokacje, ale strona ukraińska chce przestrzegać zawieszenia broni. OD ponad tygodnia obowiązuje rozejm. W sobotę premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk oskarżył Putina o chęć stworzenia nowego Związku Radzieckiego: „Wiem, jaki jest ostateczny cel Władimira Putina,  jemu nie wystarczy Donieck i Ługańsk, on chce Ukrainy jako całości” stwierdził premier.

13.09.2014

09.30 Rosja wysłała kolejny konwój. 200 ciężarówek przekroczyło już granicę.

Rosyjskie ministerstwo ds. nadzwyczajnych poinformowało, że konwój przewozi 2 tysiące ton produktów spożywczych, agregaty do uzdatniania wody, generatory prądu oraz inne środki, które mają zapobiec "katastrofie humanitarnej".

11.45 Źródła w NATO ostrzegają, że mimo obowiązującego rozejmu między ukraińskimi wojskami a prorosyjskimi separatystami, na terenie Ukrainy wciąż znajduje się około 1000 rosyjskich żołnierzy. Kolejnych 20 tys. stacjonuje tuż przy granicy.

11.00 Na terytorium Ukrainy wjechało 100 jednostek rosyjskiego sprzętu wojskowego – podał ukraiński ekspert wojskowy Dmytro Tymczuk. Według niego wskazuje to na rotację rosyjskich sił. Tymczuk powołał się informacje przekazane przez pograniczników oraz Radę Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony, która podała, że ukraińską granicę wciąż przekraczają czołgi i opancerzone wozy bojowe.

12.09.2014

***

21.30 Jak poinformował rzecznik rady Bezpieczeństwa Narodowego Andrij Łysenko od początku konfliktu na wschodzie Ukrainy zginęło 2 tysiące rosyjskich żołnierzy, a ponad 8 tysięcy zostało rannych. Zaznaczył, że Rosjanie którzy zginęli na Ukrainie służyli w 18 jednostkach sił zbrojnych Rosji.

17.35 Rosyjskie MSZ wydało oświadczenie, w którym zaznaczyło, że sankcje Unii Europejskiej przeciw Rosji są nieprzyjazne. Rzecznik rosyjskiego ministerstwa Aleksander Łukaszewicz powiedział, że w takim razie Rosja zakaże importu używanych samochodów z Unii. „Władze Rosji na różnych szczeblach dawały do zrozumienia, że poczynimy adekwatne kroki i że nasza odpowiedź będzie współmierna do działań UE” stwierdził rzecznik.

15.20 Na Ukrainie wciąż jest około 1000 żołnierzy rosyjskich ze znaczną ilością sprzętu. Kolejne 20 tys. skoncentrowano wzdłuż rosyjskiej granicy z Ukrainą – taką informację podała agencja AFP powołując się na źródło w NATO.

Sprzeczne informacje podał w środę prezydent Ukrainy Petro Poroszenko, który stwierdził, że według najnowszych danych wywiadu ze wschodniej Ukrainy wycofało się ok. 70 proc wojsk rosyjskich.

NATO stwierdziło, że „nie ma informacji na ten temat".

13.30 Szokujące wiadomości z obozu prorosyjskich separatystów z Donbasu. Jak informuje RMF FM, planują oni stworzyć specjalny batalion "Sokół". Będą do niego werbować dzieci w wieku od 2 do 10 lat!

Mali żołnierze maja chodzić po okolicznych wioskach ze sztandarem Ukraińskiej Powstańczej Armii w ręku i zagrzewać mieszkańców do walki.

13.00 Rosjanie rozpoczęli niezapowiedziane manewry na Pacyfiku. Minister obrony Rosji Siergiej Szojgu tłumaczy, że mają one na celu sprawdenie gotowości bojowej tamtejszych sił. Na polecenie Władimira Putina ma też zostać skontrolowana gotowość federalnych organów władzy na Dalekim Wschodzie do "wypełniania zadań w warunkach wojennych".

12.30 Na Ukrainie trwają prokuratorskie przesłuchania wysokich raną dowódców ukraińskiej armii ws. śmierci żołnierzy pod Iłowańskiem. Według informacji podanych przez prokuratora generalnego życie straciło tam 200 żołnierzy ukraińskich. Dowódcy batalionów ochotniczych oskarżyli generałów o złe dowodzenie. Pojawiły się nawet przypuszczenia, że generałowie dopuścili się zdrady. Zadaniem prokuratury jest ustalenie czy były to obiektywne okoliczności wynikające z rosyjskiej agresji, czy błędy dowódców wojskowych pododdziałów.

11.09.2014

***

09.09.2014

22.00 Prezydenci Poroszenko i Putin rozmawiali we wtorek przez telefon o rozejmie na wschodzie Ukrainy. W czasie rozmowy ustalili, że będą monitorować stan rzeczy, podały służby prasowe ukraińskiego prezydenta. Zaś służby prasowe Rosji poinformowały: „Podkreślono ważność zapewnienia przez strony wewnątrzukraińskiego konfliktu trwałego przerwania ognia” oraz że Władimir Putin potwierdził gotowość Rosji do dalszego wspierania pokojowego rozwiązania kryzysu.

15.30 648 zakładników uwolniono z rąk prorosyjskich separatystów w Donbasie na wschodzie Ukrainy. W ich niewoli pozostaje jeszcze 500 osób – poinformował rzecznik ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Andrij Łysenko.

Jak podał Łysenko, do uwalniania zakładników przyczyniło się ogłoszenie rozejmu. Zawieszenie broni trwa od piątku. Jest ono wynikiem spotkania grupy kontaktowej Ukraina-Rosja-OBWE w Mińsku.

14.45 Syn prezydenta Ukrainy Petra Poroszenki (49 l.) to prawdziwy patriota! Ołeksij Poroszenko (29 l.) założył mundur i jako zwykły żołnierz ruszył na front. Taka informacja już wcześniej krążyła w mediach, ale dopiero teraz została potwierdzona przez pierwszą damę Marynę (52 l.).

Zobacz też: SYN prezydenta UKRAINY Petra Poroszenki wyruszył NA WOJNĘ!

13.45 Boeing 777 malezyjskich linii lotniczych, który został zestrzelony 17 lipca we wschodniej Ukrainie został trafiony przez „dużą liczbę obiektów z zewnątrz" – podała holenderska komisja badająca katastrofę. W raporcie dotyczącym katastrofy nie wskazano winnych. Ustaleniem tego faktu zajmie się prokuratura.

Więcej na ten temat: Zestrzelony Boeing 777 trafiony przez "obiekty z zewnątrz". Jest raport holenderskich ekspertów

11.50 - Czterech ukraińskich żołnierzy zginęło w trakcie obowiązującego od ubiegłego tygodnia zawieszenia broni we wschodnich obwodach kraju - taką informację podał dyrektor departamentu zdrowia Ministerstwa Obrony Ukrainy Witalij Andronaty.

29 osób zostało rannych. Obecnie w szpitalach znajduje się 1 173 rannych - ta liczba może wzrosnąć.

08.50 Według ukraińskiego analityka wojskowego Dmytro Tymczuka, to Rosja dyktuje warunki i steruje separatystami z Kremla. - Wszystko to dzieje się w chwilach, gdy propaganda rosyjska wychwala separatystów, którzy rzekomo święcie przestrzegają rozejmu, a łamią go wojska ukraińskie – skomentował Tmczuk.

Według niego rozmowy na temat rozejmu i równoczesne prowadzenie walk to „taktyka Moskwy", której głównym celem jest wywołanie wrażenia, że „terroryści sami podejmują decyzje i Rosja nie ma na nich wpływu".

08.27 - Rosyjskie wojska ostrzelały kilkanaście punktów obrony ukraińskiej armii w obwodzie donieckim i ługańskim wykorzystując do tego moździerze i systemy rakietowe Grad, najcięższy ostrzał miał miejsce na terenie lotniska w Doniecku - napisał we wtorek rano ukraiński wojskowy analityk Dmytro Tymczuk. Tak podsumował ostatnią dobę walk na ukraińskim froncie. Według relacji Tymczuka, lotnisko zostało ostrzelane cztery razy.

08.09.2014

22.30 nia Europejska zaostrzyła sankcje wobec Rosji, po czym... zwiesiła je! Sankcje mają podziałać jak straszak, dlatego na razie nie wejdą one w życie. - To pozwoli na ocenę, czy zawieszenie broni na Ukrainie jest przestrzegane i wdrażany jest plan pokojowy - napisał w oświadczeniu szef Rady Europejskiej Herman Van Rompuy.

14.30 Władze Ukrainy twierdzą, że zawieszenie broni jest „regularnie łamane" przez separatystów. Zaznaczą również, że wciąż nie doszło do wymiany jeńców. Tylko w ciągu ostatnich 24 godzin warunki zawieszenia broni miały zostać złamane aż pięć razy.

- Ostrzelali między innymi pozycje sił antyterrorystycznych w okolicach miejscowości Nyżnia Krynka, Żdaniwska, Zołote, Pisky i Faszcziwka- poinformowało dowództwo operacji antyterrorystycznej.

10.30 Zarówno władze w Kijowie jak i liderzy separatystów oskarżają się wzajemnie, o wykorzystanie rozejmu jedynie do przegrupowania i wzmocnienia sił przed kolejną ofensywą. Mimo, że rozejm wciąż oficjalnie trwa w Donbasie wciąż słychać strzały.

Władze w Kijowie ostrzegają, że Rosja i separatyści koncentrują siły na północy Krymu. Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony twierdzi, że widoczna jest również aktywność wojsk na kierunku z rosyjskiego Taganrgou na Mariupol.

8.00. Premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk mówi, że jeśli kolejny plan pokojowy na Ukrainie nie będzie - tak jak dotychczasowe - przestrzegany, trzeba będzie wprowadzić stan wojenny. Noc z niedzieli na poniedziałek minęła spokojnie, ale nic nie wskazuje na to, że przerwa w strzelaninie będzie trwała dłużej niż to konieczne do przegrupowania wojsk po obu stronach.

07.09.2014

21.10 Również inne państwa dementują pogłoski o rzekomym wysyłaniu broni na Ukrainę. Przedstawiciel administracji USA zapewnił agencję Reuters, że Stany nie złożą żadnej propozycji obejmującej „broń śmiercionośną”.  Norwegia także zdementowała informacje, rzecznik morweskiego ministerstwa obrony zapewnił: „Norwegia nie ma żadnych planów wysyłania broni czy wozów bojowych do tego kraju”.

18.10 Ukraiński doradca prezydenta Łucenko stwierdził, że Polska dostarczy na Ukrainę broń. Jednak jak się okazuje nie jest to prawdą. Rzecznik MON oświadczył, że: „Polska nie dostarczy nowoczesnego uzbrojenia na Ukrainie”. Poinformował też, że w czasie szczytu w Newport nie padły żadne konkretne ustalenia, o tym że pomoc ma wysłać pięć krajów NATO: Polska, USA, Francja, Norwegia i Włochy. Tak wcześniej poinformował Łucenko.

16.10 NATO podało oficjalnie, że na Ukrainę zostanie wysłana broń i doradcy wojskowi. Decyzje te zapadły na zakończenie szczytu w Newport. „Na szczycie NATO zapadły ustalenia dotyczące doradców wojskowych oraz dostaw nowoczesnej broni z USA, Francji, Włoch, Polski i Norwegii” zaznaczył Jurij Łucenko doradca ukraińskiego prezydenta. Na szczycie Sojuszy ustalono też, że kraje członkowskie przekażą na pomoc Ukrainie około 15 mln euro.

15.25 Jak zaznaczył Wołodymyr Polowyj, wicedyrektor centrum analitycznego Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy, ukraińska armia przestrzega ustaleń o zawieszeniu broni, mimo że z soboty na niedzielę doszło do ataku na Mariupol. Na konferencji prasowej dodał też, że: „Nie myślimy, póki co, o wstrzymaniu rozejmu”.

12.00 Co najmniej jedna osoba zginęła, a jedna została ranna w wyniku ostrzału artyleryjskiego miasta Mariupol nad Morzem Azowskim – podały w niedziele Ukraińskie media. Mimo podpisanego w piątek zawieszenia broni, rosyjski ostrzał trwa od sobotniego wieczora. W niedzielę rano pociski zaczęły spadać również na donieckie lotnisko.

Ofiarą śmiertelną ostrzału artyleryjskiego w Mariupolu jest 33-letnia kobieta, która zmarła trafiona odłamkiem podczas ataku.

10.00 Na oficjalnej stronie internetowej Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) opublikowano protokół z posiedzenie trójstronnej grupy kontaktowej Ukraina-Rosja-OBWE. Zgodnie z dokumentem przewidziano wprowadzenie przedterminowych wyborów i decentralizację władzy, uwolnienie jeńców i osób przetrzymywanych nielegalnie oraz wyprowadzenie nielegalnych formacji i sprzętu wojskowego z terytorium Ukrainy.

8.00 W nocy z soboty na niedzielę Rosjanie ostrzelali pozycje Ukraińców pod Mariupolem we Wschodniej Ukrainie. Miasto zostało zaatakowane z systemów rakietowych Grad. Informacja została potwierdzona przez ministra spraw wewnętrznych Arsena Awakowa.

- Te 16 wystrzałów z Gradu z rosyjskiego terytorium to złamanie rozejmu, którego dopuściła się Rosja. Dziwicie się, że (prezydent Rosji Władimir) Putin łamie zobowiązania? Nie złamie to jednak naszego zdecydowania, by bronić Mariupola – napisał w komunikacie na swoim Facebooku.

****
06.09.2014

14.00 Premier samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej Aleksandr Zacharczenko poinformował, że na wschodzie Ukrainy wciąz trwają ostrzały i starcia. Jest to wbrew podpisanemu porozumieniu o rozejmie. Strona ukraińska twierdzi, że jej armia używa broni jedynie do obrony przed ostrzałami.

 

11.00 "W piątek ok. godz. 9 rano, w rejonie przejścia granicznego Luhamaa grupa napastników porwała oficera KAPO (Kaitsepolitsei, Policja Bezpieczeństwa) Estona Kohvera" - informuje TVN24. Oficer przebywał tam w ramach operacji walki z przestępczości przygraniczną. Rosjanie przez cały piątek zaprzeczali, jakoby mieli wiedzieć coś w tej sprawie. Aż do wieczora... Wtedy FSB oświadczyła, że w obwodzie pskowskim zatrzymała pracownika KAPO podczas operacji wywiadowczej. Eston miał posiadać pistolet Taurus z amunicją, 5 tys. euro i specjalistyczny sprzęt.

05.09.2014

16.00 Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko nakazał wstrzymanie ognia o godzinie 18.00 czasu lokalnego. W Mińsku spotkała się grupa kontaktowa. Separatyści i Ukraina podpisali protokół o zawieszeniu broni. Jak poinformowała agencja Reuters ukraiński prezydent wydał już rozkazy dowódcom oddziałów walczących na wschodzie kraju. Premier samozwańczej Ługańskiej Republiki Ludowej Igor Płotnicki powiedział, że mimo podpisania porozumienia o zawieszeniu broni separatyści wciąż mają dążyć do odłączenia pd Ukrainy zajmowanych terenów.

14.00 Rozpoczęło się spotkanie spotkanie grupy kontaktowej Rosja-Ukraina-OBWE ds. uregulowania sytuacji na wschodzie Ukrainy w Mińsku - poinformowała agencja Interfax-Zapad. W planach jest wzmocnienie monitoringu OBWE nad sytuacją militarną na wschodzie kraju. - Może także zostać uzgodniony plan pokojowego uregulowania konfliktu - podaje Interfax-Zapad. Oprócz negocjacji na temat zawieszenia broni i wzmocnienia obserwacji OBWE, na spotkaniu poruszona zostanie kwestia wymiany wszystkich jeńców.

11.00 - Żołnierze Grupy Szybkiego Reagowania NATO działający w ramach tzw. szpicy, jaką Sojusz chce uruchomić będą miały swoją bazę główną w Polsce - zapowiedział w czasie piątkowej sejsi szczytu NATO premier Wielkiej Brytanii David Cameron. Zadeklarował, że w WB oddeleguje do Polski 3,5 tysiąca żołnierzy. 

W ramach "szpicy" utworzone zostaną oddziały szybkiego reagowania, które będą gotowe do działania na terenie całego świata w ciągu klilku dni.

Zobacz też: Jak rozkręcić własną firmę? [WIDEO]

8.30 Zagrożony atakiem Rosjan jest Mariupol. Ukraińska obrona miasta jest bardzo słaba. Rosjanie mają więcej broni i sił pancernyych. Dowódca ochotniczego batalionu Azow Andrij Bileckij opowiedział w rozmowie z telewizją Kanał 5, jak wygląda sytuaja na terenie i w okolicach Mariupolu. Na miasto przed południem ruszyło ok. 20 czołgów i liczna grupa pojazdów bojowych rosyjskiej armii i sił rebeliantów. "W okolicach wsi Szirokino zatrzymały ich siły ukraińskiej" - czytamy na tvn24.pl.

***

19.55 USA ma zamiar wprowadzić nowe sankcje gospodarcze wobec Rosji. Jak powiedział jeden z doradców amerykańskiego prezydenta ds. bezpieczeństwa Ben Rhodes o Rosji: „Jeśli będzie nadal zaostrzać napięcie, my zwiększymy naszą presję”.

19.00 Prezydent Poroszenko wyjaśnił, że w czasie szczytu NATO padły słowa o deklaracji udzielenia pomocy wojskowo-technicznej Ukrainie. „To jest to, na co czekaliśmy” podsumował Petro Poroszenko. Jak powiedział wśród decyzji szczytu NATO będzie włączenie Ukrainy do specjalnego programu. W programie tym zostaną stworzone cztery fundusze z pomocą m.in.: komunikacyjną i rehabilitacji rannych.

Obecny w Newport ukraiński prezydent spotkał się Barackiem Obamą, Davidem Cameronem i Angelą Merkel oraz prezydentem Francji i premierem Włoch. „Unikalny format tego spotkania demonstruje poparcie państw NATO dla jedności terytorialnej Ukrainy, która ma do czynienia z agresją zewnętrzną (…). Nie jest to dziś wyłącznie kwestia konfliktu ukraińskiego. Jest to problem globalny – podkreślił ukraiński prezydent” stwierdził Poroszenko.

16.50 Jak podała agencja Reuters, powołując się na źródła z ukraińskiego wojska rosyjskie czołgi zbliżają się do Mariupola. Ukraińskie oddziały stacjonujące w pobliżu tego regionu zostały postawione w stan gotowości.

16.00 Petro Poroszenko powiedział, że w piątek o 13.00 (czasu polskiego) Ukraińskie siły mają wstrzymać ogień. Prezydent proponuje rozjem, ale stawia jeden warunek: musi dojść do spotkania grupy kontaktowej (złożonej z przedstawicieli Ukrainy, Rosji i OBWE) w Mińsku. Jeden z liderów separatystów zaznaczył, że być może i oni przystąpią do proponowanego rozejmu.

13.00 Przed szczytem N ATO doszło do spotkania najważniejszych przywódców państw członkowski Sojuszu z prezydentem Ukrainy Petrem Poroszenką. Jak informują media na spotkaniu zjawili się prezydenci Francji i USA oraz szefowie rządów Wielkiej Brytanii, Niemiec oraz Włoch. Na rozmowę z Poroszenką nie zaproszono nikogo z Polski.

12.15 Szczyt NATO w Newport już rozpoczęty, zdaniem sekretarza generalnego Sojuszu, to najważniejszy szczyt w historii. Polskiej delegacji przewodniczy prezydent Komorowski.

„Powstanie tzw. szpicy, czyli sił szybkiego reagowania NATO, jest już przesądzone; wszyscy w Sojuszu są za ich powołaniem, natomiast szczegóły funkcjonowania będą przedmiotem rozmów na szczycie w Newport” poinformował Tomasz Siemoniak.

10.20 - Natowska strategia traktowania Rosji jako partnera się skończyła – powiedział Tomasz Siemoniak w programie „Jeden na jeden". Minister Obrony weźmie udział w rozpoczynającym się w czwartek szczycie NATO w Newport. Członkowie Sojuszu ustalą między innymi w jaki sposób wesprzeć Ukrainę oraz w jaki sposób należy podejść do kwestii agresywnej polityki Moskwy.

- To Rosja zaczęła, to Rosja złamała te postanowienia, to NATO i Zachód muszą wyciągnąć z tego wnioski – mówił minister.

8.30 Władimir Putin powiedział wczoraj, że „wydaje mu się", że poglądy na temat sposobów rozwiązania konfliktu we Wschodniej Ukrainie są bardzo zbliżone. Stwierdził również, że oczekuje dojścia do ostatecznego porozumienia na najbliższym spotkaniu grupy kontaktowej w Mińsku.

Putin przedstawił również plan uregulowania ukraińskiego kryzysu. Jednym z najważniejszych punktów tego planu miałoby być wstrzymanie przez ukraińskie siły oraz prorosyjskich separatystów działań wojskowych na wschodzie kraju oraz wysłanie tam między narodowych obserwatorów nadzorujących przestrzeganie rozejmu.

Według byłego ambasadora USA przy NATO, Ivo Daaldera plan uregulowania kryzysu na Ukrainie to tak naprawdę „warunki poddania się Ukrainy.

***
04.09.2014

17.05 - Pluton polskich żołnierzy z 25. Brygady Kawalerii Powietrznej weźmie udział we wrześniowych ćwiczeniach Rapid Trident 14 na poligonie Jaworów koło Lwowa - powiedział rzecznik prasowy Ministerstwa Obrony Narodowej Jacek Sońta. Na poligon Jaworów pojedzie 35 polskich kawalerzystów.

16.00 Jak nieoficjalnie podaje TVP Info NATO będzie mogło sprzedawać broń Ukrainie. Członkowskie państwa dostaną taką zgodę Sojuszu, ale będą musiały zająć się tym same. Taką decyzję mają podjąć szefowie NATO na szczycie w Walii. Władze Ukrainy już dawno zwróciły się do państw m.in. UE o pomoc w zasileniu kraj w broń, ale na kraje Unii było nałożone embargo zakazujące wsparcia militarnego, zostało on zdjęte w połowie lipca.

14.00 W czwartek 4 września w walijskim mieście Newport rozpocznie się długo zapowiadany szczyt NATO, w czasie którego członkowie Sojuszu rozważą dalsze kroki związane z kwestiami konfliktu rosyjsko-ukraińskiego, zmiany polityki Sojuszu wobec Rosji i zwiększenia obecności wojsk NATO we Wschodniej Europie. Na południu Walii trwają ostatnie przygotowania.

Więcej na ten temat: Szczyt NATO w Newport w Walii rozpocznie się w czwartek 4 września. Zobacz najważniejsze zagadnienia

12.30 Minister spraw zagranicznych Estonii powitał w środę na lotnisku w Tallinie prezydenta Obamę. Państwa bałtyckie są szczególnie zaniepokojone wspieraną przez Rosję interwencją militarną na Ukrainie.

-Znaczenie wizyty prezydenta Stanów Zjednoczonych jest dla nas niezwykle ważne, ponieważ ważne jest dla nas to, żeby NATO zapewniało taki sam poziom bezpieczeństwa wszystkim swoim członkom. I położenie geograficzne członków Paktu nie może robić tu żadnej różnicy - powiedział Urmas Paet Minister Spraw Zagranicznych Estonii.

11.25 Informacje podane przez władze Ukrainy zdementował Kreml. Sekretarz prasowy Kremla Dimitrij Pieskow stwierdził w komunikacie dla agencji Ria Nowosti, że „Rosja nie jest stroną konfliktu", a prezydenci jedynie „omawiali możliwość jego rozwiązania".

10.30 Prezydenci Ukrainy i Rosji porozumieli się w sprawie stałego zawieszenia broni w Donbasie we wschodniej Ukrainie – podały służby prasowe prezydenta Petra Poroszenki. Porozumienie miało zostać zawarte w czasie rozmowy telefonicznej.

9.00 Według informacji przekazywanych przez ukraińskie władze we Wschodniej Ukrainie zginęło już ponad 2 tys. rosyjskich żołnierzy. Moskwa mimo wyraźnych dowodów wciąż oficjalnie zaprzecza jakoby prowadziła na terenie Ukrainy działania wojskowe. Jak informują opozycyjni rosyjscy politycy i lokalne media, władze ukrywają prawdę na temat śmierci rosyjskich żołnierzy.

- Podczas działań bojowych na terytorium Ukrainy została niemal w całości zlikwidowana 1. kompania 76. Dywizji Powietrzno-Desantowej z Pskowa - napisała we wtorek rosyjska lokalna gazeta – podała lokalna gazeta „Pskowskaja Gubernia".

7.00 Ponad pół miliona Ukraińców opuściło swoje domu ze strachu przed działaniami zbrojnymi ze strony Rosjan. Ukraińcy szukają schronienia w bezpieczniejszych regionach kraju albo - według władz moskiewskich - uciekają do Rosji.

– Z powodu niespokojnej sytuacji działacze organizacji humanitarnych nie byli w stanie ocenić sytuacji uchodźców w rejonie Ługańska. Biuro Wysokiego Komisarza ONZ do spraw Uchodźców zamierza zbadać tę sprawę w ciągu tego tygodnia, zakładając że sytuacja na to pozwoli – powiedział rzecznik Biura Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych, Adrian Ewdwards.

03.09.2014

***

Relacja z 02.09.2013

22.00 Bojownicy z tzw. Donieckiej Republiki Ludowej twierdzą, że wzięli do niewoli Polaków! Trudno powiedzieć, czy to prowokacja prorosyjskich separatystów, czy Polacy są rzeczywiście w niebezpieczeństwie.

19.45 Sojusz Północnoatlantycki musi rozmieścić swój sprzęt w byłym bloku sowieckim, zwiększyć zdolności obronne w powietrzu wzdłuż wschodniej granicy i stworzyć siły szybkiego reagowania, które mogłyby natychmiast zostać wysłane w rejon konfliktu - powiedział agencji Reutera premier Estonii Taavi Roivas.

Roivas podkreślił, że członkowie sojuszu muszą mieć pewność, że Rosja ich nie zaatakuje i nie zacznie swoich podobojów poza Ukrainą.

18.30 Konflikt na Ukrainie zmusił do opuszczenia domów co najmniej 260 tys. uchodźców wewnętrznych - poinformował tvn24.pl, powołując się na Urząd Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców. Według najnowszych danych 260 tys. osób zostało zmuszonych do ucieczki w granicach Ukrainy.

15. 25 Rosyjski analityk wojskowy Paweł Felgengauer w rozmowie z radiem RMF FM stwierdził, że wojna przy polskiej granicy jest możliwa.

Na pytanie czy można spodziewać się, że na Ukrainie będzie więcej rosyjskich żołnierzy odparł „ oczywiście , aż przy polskiej granicy, jeżeli zacznie się operacja lotnicza. To nie znaczy, że do polskiej granicy dojdą nasi żołnierze, ale samoloty dolecą".

14.45 W Donbasie trwają walki o donieckie lotnisko. Jak podał rzecznik ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Andrij Łysenko – w ciągu ostatniej doby oddziały ukraińskie walczyły z przeciwnikiem 22 razy. Śmierć poniosło 50 wrogów i 15 żołnierzy armii Ukraińskiej. Lotnisko w Doniecku wciąż jest utrzymywane przez wojsko ukraińskie.

- Obecność jednostek rosyjskich odnotowano w Doniecku, Amwrosijiwce, Starobieszewie, Huselszczykowie, Nowoazowsku i Markino w obwodzie donieckim a także w Pobiedzie, Nowoswitliwce i Chriaszczuwatem w obwodzie Łużańskim – podał Łysenko zwracając uwagę na stale zwiększającą się obecność Rosjan we Wschodniej Ukrainie.

Według informacji podanych przez rzecznika RBNiO Rosjanie mieli polecić mieszkańcom jednej z miejscowości w obwodzie Łużańskim przekazanie im ziemi pod cmentarze wojenne dla zabitych żołnierzy rosyjskich.

14.25 Rosja nie będzie mogła brać udziału w międzynarodowych wydarzeniach, to kolejna nałożona na kraj Putina sankcja. Chodzi o wydarzenia kulturalne, gospodarcze i sportowe takie jak: Formuła 1, rozgrywki UEFA i Mundial, informuje polskieradio.pl. Jak się dowiadujemy w środę sprawą sankcji zajmą się unijni ambasadorowie.

13.30 Kremlowscy urzędnicy odnieśli się do często cytowanej przez media rzekomej wypowiedzi Władimira Putina, który w Rozmowie z Jose Manuelem Barroso miał stwierdzić, że jeśli zechce to może zająć Kijów w ciągu dwóch tygodni. Jeden z kremlowskich urzędników stwierdził, że wypowiedź prezydenta Federacji Rosyjskiej z pewnością została zmanipulowana i wyrwana z kontekstu.

Powtarzane przez media na całym świecie słowa prezydenta Władimira Putina miały zostać zacytowane przez szefa Komisji Europejskiej na ostatnim szczycie UE w Brukseli. Mówiąc te słowe Jose Manuel Barroso chciał przekonać obecne na szczycie głowy państw do zaostrzenia polityki UE wobec Rosji.

11.25 - W ramach NATO żywa była niedawno debata o przyszłej roli Sojuszu po zakończeniu misji bojowej w Afganistanie z końcem tego roku. Jednak za sprawą prezydenta Rosji Władimira Putina Sojusz zyskuje solidną rację bytu – napisał we wtorek Financial Times. Według „FT" podstawową rolą Sojuszu jest obrona Europy przed ewentualną agresją państwa na państwo ze strony Moskwy.

11.10 - Militarnie konflikt jest już przez Kijów przegrany – miał stwierdzić na nardzie kryzysowej dotyczącej sytuacji ukraińskich wojsk jeden z wysokich rangą natowskich generałów. Jak podaje „Der Spiegel" według natowskich wojskowych władzom w Kijowie pozostało jedynie wycofanie wojsk w celu uniknięcia większych strat.

Od chwili pełnego włączenia się w konflikt we Wschodniej Ukrainie rosyjskich wojsk, ukraińskie oddziały są stale spychane ze swoich pozycji. Na południu koło Mariupola powstał nowy front. Jeśli Kijów przegra walki w tym regionie Moskwa zapewne wykorzysta to do utworzenia lądowego połączenia z Krymem. Kijów całkowicie straciłby kontrolę nad wschodnią granicą państwa.

10.30 Rosja ma zamiar wprowadzić zmiany do swojej doktryny wojennej. Zastępca sekretarza Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej uważa, że zmiany te są konieczne ze względu na czynniki zewnętrzne takie jak rozszerzenie NATO, kwestia tarczy antyrakietowej i sytuacja przy granicy ukraińsko-rosyjskiej.

- Doktryna wojenna Federacji Rosyjskiej w obecnym kształcie została przyjęta w 2010 r. - w środku kadencji prezydenckiej Dmitrija Miedwiediewa i w apogeum polityki resetu, czyli ocieplenia stosunków USA i Rosji. Obecna sytuacja zewnętrzna zmusza Rosję do wprowadzenia zmian w dokumencie – stwierdził w wywiadzie dla agencji RIA Nowosti Michaił Popow, zastępca sekretarza rady bezpieczeństwa.

Więcej na ten temat: Inwazja na Ukrainę. Rosja zmieni doktrynę wojenną

9.30 Rosja może zostać wykluczona z kolejnej prestiżowej organizacji międzynarodowej. Jak podają media Australia ma zaproponować, by kraje należące do grupy 20 największych gospodarek świata cofnęły zaproszenie dla Władimira Putina na szczyt G20, który odbędzie się właśnie w Australii. Oficjalnie z takim wnioskiem Australia ma wystąpić na szczycie NATO, który odbędzie się w tym tygodniu w Newport w Walii.

- Coraz więcej osób martwi jego obecność, ale zobaczymy, jaki będzie rezultat tych rozmów – powiedział australijski minister handlu Andrew Robb.

G20 to nieformalna grupa państw o największych gospodarkach. Należą do niej USA, Japonia, Chiny, Indie, Brazylia oraz największe gospodarki europejskie.

8.45 - Gdybym chciał, nasze wojska zajęłyby Kijów w dwa tygodnie – takie przechwałki z ust prezydenta Federacji Rosyjskiej Władimira Putina miały paść podczas rozmowy telefonicznej z szefem komisji Europejskiej Jose Manuelem Barroso. Mimo, że we Wschodniej Ukrainie rosyjska armia prowadzi regularną wojną Moskwa wciąż zaprzecza, jakoby rosyjskie oddziały wspierały separatystów.

Więcej na ten temat: Putin: Nasze wojska zajęłyby Kijów w 2 tygodnie

***

02.09.2014

Godz. 18.00 W internecie pojawił się filmik, na którym Arsen Pawłow, ps. Motorola - jeden z watażków tak zwanych separatystów - grozi Polakom. Mówi, że ukarze nas za nieprzepuszczenie przez terytorium Polski wojskowego przelotu rosyjskiego ministra obrony. Filmik kończy jednoznaczna scenka odpalenia salwy kilkudzudziesięciu rakiet ziemia-ziemia... Jak napisał belsat.eu, "Motorola" jest postacią znaną w samozwańczej Donieckiej Republice Ludowej; pochodzi z Republiki Komi w Rosji, służył w rosyjskjiej piechocie w morskiej, walczył m.in. w Czeczenii.

17.05 Kanclerz Angela Merkel w poniedziałek w Bundestagu oskarżyła Rosję o naruszenie fundamentów powojennego porządku w Europie - informuje tvn24.pl. Merkel zapowiedziała także dalsze sankcje w stosunku do Rosji.

14.20 Władze w Kijowie ogłosiły, że na terenie Ukrainy walczy około 1,6 tys. ludzi, czyli co najmniej cztery rosyjskie taktyczne grupy batalionowe. Zaś według jednego z doradców ministra obrony Ukrainy do Donbasu w ciągu ostatnich dni Rosja przerzuciła 10 do 12 tys. wojskowych.

13.00 Władimir Putin oskarżył w poniedziałek ukraińską armię o atakowanie dzielnic mieszkaniowych. Równocześnie zarzucił państwom Zachodu, że „celowo tego nie zauważają”.  Stwierdził również, że prorosyjscy separatyści starają się jedynie odepchnąć ukraińskie siły zbrojne tak aby „nie dać im możliwości ostrzeliwania dzielnic mieszkaniowych”.

12.30 Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow stwierdził w poniedziałek, że polityka NATO jest „absolutnie prowokacyjna". Zarzucił również członkom Sojuszu, błędną ocenę sytuacji we Wschodniej Ukrainie i wezwał do „trzeźwego oglądu sytuacji ponad stereotypami zimnej wojny i woli politycznej w celu porzucenia oskarżycielskich sloganów na rzecz rozmów i dążenia do równowagi interesów".

12.00 Już niebawem cała Ukraina pogrąży się w ciemnościach. Na terenie całego kraju wyłączony zostanie prąd, a wszystko z powodu tragicznego stanu ukraińskiej gospodarki. Władze w Kijowie przyznają, że chodzi o oszczędności.

Więcej na ten temat: Ukraina pogrąży się w ciemnościach! Wyłączą prąd w całym kraju!

11.30 Jak stwierdził były prezydent Gruzji Micheil Saakaszwili, obecny doradca Poroszenki celem Moskwy jest przejęcie kontroli nad Chersoniem, Mikołajowem i Odessą. Według niego Rosja mogłaby w ten sposób uzyskać nie tylko połączenie z Krymem, ale także z Nadniestrzem. Taki ruch całkowicie odsunąłby Ukrainę od morza i pozbawił tym samym bogatszych regionów.

10.20 Batalion rosyjskich czołgów dotarł do lotniska w Ługańsku we wschodniej Ukrainie , gdzie napotkał opór ukraińskich spadochroniarzy – poinformowało w poniedziałek rano dowództwo operacji antyterrorystycznej w Kijowie.

- Trwa walka obronna ukraińskich spadochroniarzy ze wzmocnionym batalionem czołgowym sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej o utrzymanie lotniska w Ługańsku – czytamy w komunikacie dowództwa operacji antyterrorystycznej zamieszczonym na Facebooku.

9.30 - Trzeba dać Rosjanom sygnał, że te państwa nie są jak Ukraina, ponieważ gdy Putin odniesie sukces na Ukrainie, zastosuje tę samą strategię przeciw państwom bałtyckim – stwierdził Zbigniew Brzeziński, były doradca prezydenta USA Jimmy'ego Cartera.

w wywiadzie dla CNN Brzeziński i zaznaczył, że niezbędne są stanowcze działania NATO, które musi udowodnić, że jest wiarygodnym sojuszem.

Więcej na ten temat: Zbigniew Brzeziński: Gdy Putin odniesie sukces na Ukrainie, zastosuje tę samą strategię przeciw państwom bałtyckim

8.30 Rosyjskie wojsko wciąż posuwa się w głąb Ukrainy. Jak podają ukraińskie media – Rosjanie dotarli już do Doniecka i Ługańska. Ukraiński minister Obrony Walerij Heletej, oficjalnie potwierdził, że sytuacja na froncie jest trudna.

- Sytuacja na froncie jest trudna, ale kontrolowana – poinformował ukraiński minister obrony Walerij Heletej. Minister dodał również, że Rosjanie nie prowadzą już zakamuflowanych działań rozszerzając obszar operacji. Według informacje podanych przez wywiad i inne służby – rosyjskie wojska miały dotrzeć do Doniecka i Ługańska.


Poniedziałek 1 września 2014
***

29.08.2014
***
Relacja z 28.08.2014

Rada Bezpieczeństwa ONZ zebrała się na specjalnym posiedzeniu. Sekretarz generalny ds. politycznych Feltman zaznaczył, że to co dzieje się na Ukrainie jest oznaką „niebezpiecznej eskalacji konfliktu”. Barack Obama, który miał wystąpienie na spotkaniu przyznał, że rozmawiał z Angelą Merkel i powiedział, że oboje zgodzili się co do tego, że Rosja jest odpowiedzialna w pełni za wydarzenia na Ukrainie. Zaznaczył, ze dalsze wtargnięcia Rosji na teren Ukrainy oznaczać będzie kolejne dla niej koszty: „Już teraz Rosja jest bardziej izolowana niż w czasach zimnej wojny”.

"Zwróciliśmy uwagę na pojawienie się tej "kaczki dziennikarskiej" i jesteśmy zmuszeni rozczarować zamorskich autorów tej informacji i ich nielicznych apologetów w Rosji, którzy tworzą wspólny front, by demaskować ministerstwo obrony" stwierdził rzecznik ministerstwa obrony Rosji generał Igor Konaszenkow. Od początku doniesienia o obecności rosyjskich wojsk są przez Rosję negowane.

***

Rada Bezpieczeństwa narodowego i Obrony w Kijowie oświadczyła, że liczy na pomoc NATO, które nada jej status sojusznika spoza organizacji.
O 20.00 w Belwederze zaczęło się spotkanie Bronisława Komorowskiego, premiera Tuska,  marszałek Sejmu Ewą Kopacz, ministrem MSZ Radosławem Sikorskim i ministrem MON Tomaszem Siemoniakiem, informuje PAP. Zebrani na spotkaniu mają rozmawiać o decyzjach „ważnych dla Polski”.

***

Przedstawiciele rosyjskiej Rady bezpieczeństwa podali, że 13 sierpnia w walkach na wschodniej Ukrainie zginęło 100 żołnierzy. Siergiej Szojgu, rosyjski minister obrony powiedział, że na terytorium Ukrainy nie ma wojsk Rosji. Zaznaczył, że wszystkie wieści o wojskach nie mają nic wspólnego z rzeczywistością.
Niemiecka kanclerz Angela Merkel powiedziała: sobotni szczyt Unii Europejskiej zajmie się sprawą sankcji wobec Rosji w związku z obecnością jej wojsk na Ukrainie, podaje tvn24.pl.

***

Premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk powiedział na posiedzeniu ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego: „Władimir Putin umyślnie rozpoczął wojnę w Europie. Wie o tym cały świat i nie można tego już ukryć. Dlatego teraz oczekujemy od świata konkretnych i efektywnych działań” oraz dodał: „Będę mówił szczerze: sytuacja jest bez wątpienia bardzo trudna i nikt nie ma zamiaru tego ukrywać, jednak znajduje się pod wystarczającą kontrolą, byśmy nie ulegali panice, zachowywali trzeźwy umysł i potrafili planować dalsze działania”, podaje rmf24.pl.

***

O 20.00 ma się rozpocząć nadzwyczajne spotkanie ONZ. Jak podała ukraińska telewizja Espreso TV rosyjscy żołnierze, którzy okupują Nowoazowska powiedzieli mieszkańcom, że mają rozkaz dojścia aż do Odessy!

Głos w sprawie sytuacji na Ukrainie zabrał minister Radosław Sikorski. Na antenie Programu 1 Polskiego Radia powiedział: „To na pewno jest agresja”. Zaznaczył też, że to najpoważniejszy kryzys ostatnich lat.

Zdaniem rosyjskich mediów nie ma mowy o jakiejkolwiek inwazji, a na Ukrainie siana jest niepotrzebna panika. Dodają, że nie ma żadnych dowodów na wtargniecie rosyjskich wojsk. Telewizja „Pierwyj Kanał” poinformowała nawet, że żołnierze z Ukrainy uciekają do Rosji i to oni o przekraczają granicę,.

Jak podaje agencja informacyjna Reuters, około trzech kilometrów od granicy z Ukrainą, widać kolumnę pojazdów opancerzonych. Żołnierze mają jedynie białe opaski na ramieniu i są bez dystynkcji. Pojazdy są oznaczone jedynie białymi kręgami. Nie mają tablic rejestracyjnych.

***
Sytuacja na Ukrainie staje się coraz bardziej dramatyczna. Prorosyjscy separatyści wspierani przez rosyjskich wojskowych zdobyli miasto Nowoazowsk nad Morzem Azowskim. Walki trwają również w Ługańsku i Doniecku. NATO poinformowało, że według szacunków Sojuszu na Ukrainie działa ponad 1000 rosyjskich żołnierzy.

- NATO szacuje, że na terytorium Ukrainy działa obecnie ponad 1000 rosyjskich żołnierzy - oświadczył w Mons przedstawiciel NATO. Dodał również, że rosyjscy wojskowi "wspierają separatystów i walczą po ich stronie".

Niedziela 31 sierpnia 2014

22.20 Dwa kutry należące do Straży Granicznej Ukrainy zostały ostrzelane na Morzu Azowskim niedaleko miasta Nowoazowsk, okupowanego przez Rosję. Lokalny nowoazowski portal napisał, że w wyniku ostrzelania na pokładach obu kutrów są zabici i ranni. „Według mieszkańców Nowoazowska w mieście widać żołnierzy w mundurach bez znaków rozpoznawczych, uzbrojonych w nowoczesne karabiny Kałasznikowa oraz sprzęt wojskowy najnowszej generacji” powiedział rzecznik Rady Bezpieczeństwa narodowego i Obrony Andrij Łysenko.

Zdaniem Rady wokół Nowoazowska gromadzona jest broń ciężka i artyleria wojsk Rosji. Łysenko zaznaczył, że prorosyjscy separatyści chcą przy pomocy wojska Rosji zająć miejscowości n adrodze z Nowoazowska do Ługańska, podaje tvn24.pl.

21.15 Ambasador Rosji przy UE Władimir Czyżow powiedział, że Rosja jest gotowa do współpracy z nowym przewodniczącym Rady Europejskiej Donaldem Tuskiem i szefową dyplomacji Unii Federiką Mogherini: „Postacie te są nam dobrze znane. Jest zrozumiałe, że w podejściach politycznych każdego z nich występują niuanse. Wychodzimy jednak z założenia, że będą odzwierciedlać wspólne stanowisko Unii Europejskie”.

19.50 Lider samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej, Andrij Purgin zapowiedział, że weźmie udział w poniedziałek w rozmowach w Mińsku, do których zasiądą przedstawiciele Rosji, OBWE i Ukrainy, ale nie wiadomo jeszcze kto będzie reprezentantem poszczególnych stron. Lider DRL zaznaczył jednak, że spotkanie tzw. grupy kontaktowej nie przyniesie przełomu. Purgin udzielił dziś wypowiedzi rosyjskiej agencji ITAR-TASS. Stwierdził, że rozmowy będą „tylko pierwszym krokiem w negocjacjach”.

17.35 Wypowiedź Pieskowa miała doprecyzować stwierdzenie Putina, który powiedział, że stworzenie odrębnego państwa na wschodniej Ukrainie, czyli stworzenie Noworosji może zabezpieczyć interesy mieszkańców regionu. Putin przekonywał w wywiadzie dla państwowej telewizji Kanał 1, że rozmawiał z Poroszenką na temat sytuacji na Ukrainie i obaj doszli do porozumienia, że kryzys można rozwiązać pokojowo.

16.40 Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział, że aby zakończyk konflikt na wschodniej Ukrainie ukraińskie władze w Kojowie muszą negocjować z Doniecką Republika Ludową i Ługańską Republiką Ludową, a nie Rosją, bo konflikt nie jest między Rosją a Ukrainą, ale wewnątrz Ukrainy. „Tylko Ukraina może porozumieć się z Noworosją, uszanować interesy Noworosji. Tylko w ten sposób można osiągnąć polityczne uregulowanie” zaznaczył Pieskow.

14.30 W Ilowajsku pod Donieckiem ukraińscy żołnierze wciąż tkwią w okrążeniu. Oferowany przez tak zwanych "separatystów" i regularne wojska rosyjskie "korytarz humanitarny" jest, zdaniem Ukraińców, iluzją. Duże ugrupowania ich wojsk próbują więc siłą przedzierać się przez otaczający ich kordon. Niemcy nie chcą zaopatrywać Ukrainy w broń. Merkel czeka na efekt rozmów o "planie pokojowym".

13.00 Ukraicy na Twitterze informują, że przez ostatnią ich wojska zniszczyły 2 czołgi, system Huragan, 6 wyrzutni Grad i zabiły 100 Rosjan w 33 potyczkach i mniejszych bitwach. Jednocześnie donoszą, że prezydenci Poroszenko i Putin zaczeli opracowywać plan pokojowy. Der Spiegel donosi, że nowy szef NATO, który zostanie wybrany w październiku, będzie osobą "przyjazną Rosji".

ZOBACZ: Generał Skrzypczak ostrzega, że Rosjanie w trzy dni zdobędą Warszawę

12.10 Nie milką komentarze po tym, jak Putin porównał działania ukraińskiej armi, walczącej ze wspieranymi przez Moskwę terrorystami (w jego języku "separatystami") do zbrodni hitlerowców podczas II wojny światowej. Prezydent Rosji mówił, że faszystowscy władcy Ukrainy rządzą krajem, którego mieszkańcy to właściwie Rosjanie, bo wywodzą się z tego samego, słowiańskiego pnia.

9.50 Czy Europa powoła nowy rodzaj sił szybkiego reagowania dla ewentualnej interwencji w krajach NATO graniczących z Rosją. A może wystarczy rozlokować tam więcej jednostek z krajów "starej" Unii - zastanawiali się przywódcy krajów Unii podczas brukselskiego szczytu Rady Europejskiej. Bazy miałyby powstać w Estonii, na Litwie, Łotwie, w Polsce i Rumunii.

Relacja z dnia 30 sierpnia

17.00 Wojsko rosyjskie zajęło Nowoazowsk. W mieście pojawiły się ulotki wskazujące na to, że Rosja "przygotowuje wprowadzenie do tego regionu kontyngentu sił pokojowych" - czytamy na TVN24.pl.

- Uwierzcie: ministerstwo obrony Federacji Rosyjskiej gwarantuje, że nikt z was nie zostanie rozstrzelany bez przyczyny - przerażająco brzmi jeden z punktów ulotki. Treść ulotki sugeruje również, że Rosja ma zamiar zająć teren od Donbasu aż po Krym.

15.00 Łysenko utrzymuje, że Rosja wciąż zaopatruje grupę separatystów w sprzęt militarny i nowych ludzi. Na potwierdzenie swoich słów rzecznik RBNiO pokazał nagranie z obwodu rostowskiego po rosyjskiego stronie granicy, na którym widoczna jest kolumna ciężarówek przewożąca czołgi i opancerzone transportery. - Wszystko to jedzie do nas, by potem "zabłądzić" na terytorium Ukrainy – dodał ironicznie Łysenko.

13.00 Ukraińska armia przeszła do ataku w obwodzie ługańskim na wschodzie kraju - Przeprowadzono operacje w kilku miejscowościach rejonu (powiatu - red.) słowiano-serbskiego oraz wsi Krymske i Sokolnyky – poinformował na konferencji prasowej w Kijowie rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy (RBNiO), Andrij Łysenko.

9.00 Walki na wschodzie Ukrainy nie ustają. Konflikt między ukraińskimi siłami rządowymi a prorosyjskimi separatystami przybierają na sile i obejmują już nie tylko Donieck i Ługańsk. Aktywnośc zbrojna rozprzestrzeniła się na teren Nowoazowska na południu obwodu donieckiego, gdzie rebeliantów wspierają żołnierze rosyjscy.

***

23.00 MSZ zdecydowało, że 30 września przestanie istnieć polski konsulat na Krymie. Decyzja resortu spotkała sie z ostrym sprzeciwym opozycji, która uważa, że w ten sposób Polska godzi się na akty zbrojne na terenie Ukrainy.

- Domagamy się głośno, żeby Unia Europejska działała w sprawie Krymu, a tymczasem polskie MSZ stamtąd rejteruje - mówi w "Rzeczpospolitej" Karol Karski, wykładowca prawa międzynarodowego.

20.15 Putin kontynuuje swoje pogóżki. Ostrzegł Kijów, że próba przedarcia się Ukraińców z okrążenia na wschodzie może skończyć się śmiercią wielu żołnierzy. Prezydent Rosji wyszedł z propozycją utworzenia korytarza humanitarnego dla otoczonych na wschodzie Ukraińców.

- Wielu z nich siedzi tam bez wody i prowiantu od kilku dni. Skończyła im się amunicja. Dajcie im możliwość wyjścia z okrążenia. Według najnowszych informacji, dowództwo armii ukraińskiej zdecydowało się nie wyciągać ich z tego kotła i próbować przedrzeć się przez siły ochotników. Myślę, że to wielki błąd, który doprowadzi do wielu ofiar - ogłosił złowieszczo Putin.

16.00 Prezydent Rosji zarzucił krajom zachodnim, że pozwalają, by Kijów kontynuował działania zbrojne na wschodzie Ukrainy. Putin zaznaczyła, że zachód powinien sprzyjać rozpoczęciu rozmów między stroną ukraińską a rosyjską. Dodał także, iż według najnowszych informacji napływających z Kijowa władze Ukrainy postanowiły nie wypuszczać swoich żołnierzy z okrążenia na wschodzie kraju.

15.00 Władimir Putin stwierdził w piątek, że Rosjanie i Ukraińcy to „właściwie jeden naród". Putin odciął się jednak od władz w Kijowie twierdząc, że w działania wojskowe prowadzone przez władze we Wschodniej Ukrainie są porównywalne z obleganiem Leningradu przez Niemców w czasie II Wojny Światowej. Putin zaznaczył również, że Rosjanie powinni być gotowi do „odparcia agresji" z zewnątrz.

14.00 Ukraina zostanie członkiem NATO, jeśli tego zechce i jeśli spełni konieczne kryteria – stwierdził sekretarz generalny Sojuszu Anders Fogh Rasmussen. - Chociaż Moskwa temu zaprzecza, jest jasne, że rosyjscy żołnierze i sprzęt nielegalnie przekroczyli granice wschodniej i południowo-wschodniej Ukrainy – dodał Rasmussen zaznaczając również, że Rosja podejmuje działania mające na celu destabilizację Ukrainy od dawna.

13.00 Dotychczas w walkach z separatystami na Wschodzie Ukrainy zginęło 789 ukraińskich żołnierzy - podał rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy, Andrij Łysenko.

12.30 - Świadkowie widzieli, jak rannych ukraińskich wojskowych (Kandesiuka i Szepeluka) otoczyło 12 żołnierzy rosyjskiego desantu i, grożąc im bronią, starało się wziąć ich do niewoli. Gdy wrogowie zbliżyli się do nich na odległość kilku metrów, ranni ukraińscy oficerowie wstali z podniesionymi rękoma z ziemi. Za chwilę rozległo się kilka wybuchów, przypominających dźwiękiem eksplozje granatów - podało w komunikacie ukraińskie Ministerstwo Obrony.

11.45 Według informacji podawanych przez ukraińskie media rosyjskie czołgi są 20 kilometrów od ukraińskiego miasta Mariupol, leżącego nad Morzem Azowskim. Z kolei jak podaje portal „tvn24.pl" w zagrożonym rosyjską agresją mieście zebrał się wczoraj wiec ponad dwóch tysięcy osób, którzy decydowali o tym, jak pomagać ukraińskiej armii.

Według informacji podanych przez portal - Na wschodniej blokadzie Mariupola zebrała się grupa kilkudziesięciu osób, które będą kopały rowy przeciwczołgowe i okopy. Wygląda na to, że Ukraińcy nie mają zamiaru oddać kolejnego miasta.

11.00 Jak podają rosyjskie media – w kotle pod Iłowajskiem oddziały separatystów otoczyły kilka tysięcy ukraińskich żołnierzy należących do 39. Batalionu, 51. Brygady oraz batalionow Donbas i Dniepr 1. Mimo iż zachodnie służby wywiadowcze stale potwierdzają, że we Wschodniej Ukrainie znajduje się minimum tysiąc rosyjskich żołnierzy wspieranych przez ciężki sprzęt, władze Rosyjskie konsekwentnie zaprzeczają. Rosyjskie ministerstwo obrony stwierdziło, że informacje o obecności rosyjskich żołnierzy na Ukrainie to kłamstwa preparowane przez Kijów w celu „ogłupienia własnego społeczeństwa".

10.15 - Nie ma już żadnych wątpliwości co do tego, że na Ukrainie SA regularne wojska rosyjskie, a nie ochotnicy, jak przekonywali świat liderzy rebeliantów - podaje „New York Times". NYT zwraca również uwagę na to, że jednostki rosyjskie wyposażone są w działa samobieżne i ciężki sprzęt.

9.45 Polska zwiększy powołanie rezerwistów na szkolenia. Już w tym roku wezwanych zostanie 7 tys. rezerwistów. W przyszłym liczba ta zwiększy się do 11 tys. W 2016 roku liczba ta zostanie zwiększona do 18 tys. rezerwistów.

9.30 Kolejne państwo europejskie zgłosiło gotowość wsparcia inicjatywy wzmocnienia wschodniej flanki NATO i zwiększenia tym samym obecności sił Sojuszu w Europie Wschodniej i w krajach bałtacykich. - Jeśli Polska czy też kraje bałtyckie tego chcą, to my poprzemy taką inicjatywę – powiedział w wywiadzie dla dziennika „Mlada Fronta Dnes" czeski premier Bohuslav Sobotka.

Więcej na ten temat: EUROPA BOI SIĘ ROSJI? Kolejne państwo chce zwiększenia obecności NATO na Wschodzie

9.00 Władze samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej podały w komunikacje emitowanym przez rosyjską telewizję, że " ze względu na szacunek dla Władimira Władimirowicza Putina, prezydenta kraju, który jej pomaga, przede wszystkim moralnie, gotowe są otworzyć ukraińskim jednostkom, okrążonym w kotłach, korytarze humanitarne, ale pod warunkiem, że oddadzą one ciężką broń i amunicję".

8.35 Ukraińskie oddziały zostały otoczone przez prorosyjskich separatystów wspieranych przez wojska rosyjskie. Władimir Putin zaapelował o utworzenie korytarza humanitarnego dla otoczonych Ukraińców twierdząc, że pomoże to w „uniknięciu bezsensownych ofiar". Przywódca separatystów Oleksandr Zaharczenko zgodził się jedynie pod warunkiem złożenia przez Ukraińców broni i amunicji.

8.15 Rosyjskie czołgi dotarły do portowej miejscowości Mariupol położonej nad brzegiem Morza Azowskiego na Ukrainie – podają ukraińskie media. Doniesienia te zostały potwierdzone przez sztab wojsk ukraińskich walczących na wschodzie. Jak podał ukraiński wojskowy Domitr Tymczuk – Ukraińcy szykują się na wejście Rosjan do miasta. Rozłożyli miny oraz wybudowali punkty artyleryjskie.

8.00 „Francja i cała Unia Europejska są bezsilne wobec wojennych działań Rosji!" – grzmią w piątek francuskie media zarzucając zarówno władzom Francji jak i społeczności międzynarodowej opieszałość i zbytnią pobłażliwość w stosunku do działań Kremla. Falę krytyki wywołały puste słowa prezydenta Francji, który oświadczył, że „obecność rosyjskiego wojska na Ukrainie - byłaby "nie do zniesienia i nie do przyjęcia".

Czytaj więcej: Zaczęła się III Wojna Światowa! „Unia Europejska jest BEZSILNA wobec Rosji"

7.30 Po telefonicznej rozmowie prezydenta USA Baracka Obamay z kanclerz Niemiec Angelą Merkela, wykluczono możliwość amerykańskiej interwencji wojskowej na Ukrainie. Zgodzono się jednak co do tego, że działania Rosji nie mogą zostać bez odpowiedzi. Obama zapowiedział wprowadzenie kolejnych sankcji.

***
Przedstawiciele Kanady, a następnie przedstawiciele ambasady USA w Polsce specjalnie dla rosyjskich żołnierzy opublikowali wymowną grafikę wraz z podpisem, „Geografia bywa trudna. Poniżej prezentujemy przewodnik dla rosyjskich żołnierzy, którzy nieustannie "gubią się" i "przypadkowo" wchodzą na teren Ukrainy", zapewne po to, aby więcej nie dochodziło do tego typu incydentów.

Fragment mapy Europy opublikowany na Twitterze przez stałe przedstawicielstwo Kanady przy NATO nawiązuje bezpośrednio do niedawnych, absurdalnych tłumaczeń prezydenta Rosji Władimira Putina, jakoby żołnierze rosyjscy mieli znaleźć się na terenie Ukrainy przez przypadek.

- Rosyjscy żołnierze mogli przypadkiem, patrolując granicę, trafić na terytorium Ukrainy – zapewniał na jednej z konferencji prasowych Władimir Putin.

***

Mimo, iż rozmowy przywódców europejskich na temat powstania w Polsce stałej bazy NATO zakończyły się fiaskiem, podjęto decyzję o wprowadzeniu ciągłej rotacyjnej obecności oddziałów Sojuszu. Na przyjęcie sił szybkiego reagowania ma zostać przygotowana kwatera NATO w Szczecinie.

Dalsze decyzje wiązane ze zwiększeniem obecności sił NATO w Polsce i krajach nadbałtyckich podjęte zostaną na szczycie NATO, który odbędzie się Newport w Walii w przyszłym tygodniu. Zdaniem ekspertki Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych Heather A. Conley, najważniejszym tematem szczytu będzie kwestia przyjęcia planu „Readiness Action" przewidującego podwyższenie gotowości Sojuszu do interwencji w członkowskich państwa leżących w bezpośrednim sąsiedztwie z Rosją.

- To jest odpowiedź na ukraiński kryzys, która przybiera charakter długoterminowego konfliktu. To nie jest przedmiotem debaty, jest w tej sprawie pełna zgoda – podkreśliła ekspertka, która w czasie briefingu poprzedzającego szczyt NATO stwierdziła również, że „trzeba wreszcie zacząć nazywać rzeczy po imieniu. To co się dzieje między Ukrainą a Rosją, to wojna".

Conley twierdzi, że jednym z elementów zwiększenia gotowości do interwencji na Wschodzie wojsk sojuszniczych jest „wzmocnienie obecności NATO w Polsce w Szczecinie, gdzie już dziś znajduje się dowództwo Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego.

W Szczecinie stacjonują niewielkie oddziały jednostek wojskowych Danii, Niemiec i Polski. Na dzień dzisiejszy jest to jedyna taka kwatera na terytorium byłego Układu Warszawskiego – czytamy na portalu „tvn24.pl". Plan zwiększenia obecności sił NATO w Polce zgodny z tezą o ciągłej rotacyjnej obecności oddziałów Sojuszu na Wschodzie zakładałby wzmocnienie bazy w Szczecinie tak, aby umożliwić rutynowe przemieszczanie na ćwiczenia – zwłaszcza sił szybkiego reagowania.

- Myślę, że zostanie tam przemieszczony sprzęt NATO. To nie będzie określone jako stała, lecz jako rotacyjna i ciągła obecność – stwierdziła ekspertka. Conley zaznaczyła również, że w Szczecinie mają prowadzić ćwiczenia takie siły, które w sytuacji kryzysu stanowiłyby trzon natychmiastowej reakcji NATO.

***

Władimir Putin rozpoczął wojnę w Europie

- Władimir Putin umyślnie rozpoczął wojnę w Europie. Wie o tym cały świat i nie można tego już ukryć. Dlatego teraz oczekujemy od świata konkretnych i efektywnych działań – powiedział w czwartek przed południem premier Ukrainy. Jaceniuk zaapelował o zwołanie w trybie pilnym Rady Bezpieczeństwa ONZ i poinformował, że władze Ukrainy podjęły decyzję o natychmiastowym zamrożeniu wszystkich rosyjskich aktywów bankowych na Ukrainie, do momentu opuszczenia kraju przez rosyjskie wojska.

Twarda reakcja premiera Ukrainy jest następstwem wypowiedzi jednego z liderów separatystów, który potwierdził, że w szeregach bojowników znajdują się zawodowi rosyjscy wojskowi, którzy aby uczestniczyć w walkach biorą urlopy.

NOWE INFORMACJE: Szczecin ma być gotowy do przyjęcia SIŁ SZYBKIEGO REAGOWANIA NATO

Wyjaśnień w sprawie wtargnięcia na Ukrainę rosyjskich wojsk zażądała od Władimira Putina kanclerz Niemiec, Angela Merkel. - Ostatnie doniesienia o obecności rosyjskich żołnierzy na terytorium Ukrainy muszą zostać wyjaśnione – oświadczył rzecznik niemieckiego rządu. Podał również, że Merkel w rozmowie z prezydentem Rosji zwróciła uwagę iż to na Rosji spoczywa „poważna odpowiedzialność za deeskalację (na Ukrainie) i kontrolę własnych granic".

Doniesienia o inwazji rosyjskiej potwierdził również Waszyngton, który stwierdził, że wypady sił rosyjskich za granicę Ukrainy dowodzą iż Rosja prowadzi militarną kontrofensywę na Ukrainie.

Po informacjach przekazanych przez władze Ukrainy zareagował również prezydent Francji, Francois Holland, którzy stwierdził, że jeśli rosyjskie wojsko rzeczywiście znajduje się na terytorium Ukrainy to byłoby to „nie do zniesienia i nie do przyjęcia".

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail