Powódź w Polsce i innych krajach. Władze Austrii ostrzegają przed kolejną falą powodziową. Rosnące temperatury powodują topnienie śniegu, który spadł w górach
Wielka powódź dotknęła nie tylko Polskę, ale i kilka innych europejskich krajów. Niż genueński przyniósł ulewy i wielką falę do Czech, Słowacji, Rumunii czy Austrii. W tym ostatnim kraju władze właśnie ogłosiły, że choć na chwilę obecną sytuacja poprawiła się, a niektóre szkody zostały już nawet usunięte, to nie można jeszcze spać spokojnie. Może nadejść kolejna fala powodziowa - obawiają się władze Austrii, kraju również dotkniętego przez wielka powódź. Temperatury podnoszą się, a w górach topnieją ogromne masy śniegu, które spadały wtedy, gdy na nizinach występowały ulewy. W dodatku zwłaszcza na terenach górzystych może dojść do osunięć ziemi. Przypomnijmy, że również w Polsce w wyższych partiach gór już na początku wielkich ulew spadł śnieg, zwłaszcza w Karkonoszach.
Cztery ofiary śmiertelne powodzi w Austrii. Dwie osoby utonęły we własnych domach, ciało mężczyzny w Dunaju pod Wiedniem
W Dolnej Austrii utrzymuje się poważna sytuacja, wojsko pozostaje w gotowości do usuwania skutków pogodowego kataklizmu. Potwierdzono też cztery ofiary śmiertelne powodzi na terenie Austrii. Zginął jeden strażak, kolejne ofiary to 80-latek z Hoebersdorf i 70-latek z Untergrafendorf, którzy utonęli w swoich domach. Jak podał rzecznik austriackiej policji Johann Baumschlager, ciało czwartej ofiary, mężczyzny w wieku około 40-50 lat, znaleziono 16 września wieczorem w Klosterneuburg w okolicy Wiednia. Tymczasem burmistrz Wiednia Michael Ludwig podał, że w stolicy pozostają zamknięte parki i nie kursują niektóre linie metra, ale udało się naprawić uszkodzone drogi i przywrócono działanie sieci energetycznej.