Martine zarządza firmą wartości 5 miliardów dolarów. W ostatnim roku zarobiła 38 mln dolarów. Jest też współtwórcą Siriusa, a ostatnio napisała książkę o sztucznej inteligencji, która jest jej pasją. Jednak aktywna pani bizneswoman nie zawsze była kobietą.
- Nie mogę powiedzieć, że wszystko co osiągnęłam, osiągnęłam jako kobieta. Przez pierwszą część życia byłam bowiem mężczyzną – wyznała w „New York Magazine".
Firmę założyła, by... pomóc swojej córce, która cierpi na nadciśnienie płucne. Oprócz niej ma jeszcze trójkę dzieci. Co więcej od 30 lat żyje z jedną żoną. I musi być w niej naprawdę zakochana, skoro zrobiła na jej wzór mówiącego robota...