A zaczęło się od tego, że Paul zdecydował się pomóc swojemu 17-letniemu synowi w zaliczeniu zajęć z mechaniki samochodowej. Za zadanie chłopak miał skonstruować elektryczny samochodzik dla lalki Barbie. Efekt ich prac przeszedł najśmielsze oczekiwania. Śliczne, różowe cacuszko cieszyło oko zgrabnymi rysami. A jako że napędzał je elektryczny silnik i miał sprawny układ kierowniczy, jeździło jak najprawdziwszy wóz.
Zobacz koniecznie: Niezwykłe zdjęcia Słońca (FOTY!)
Dumny Paul postanowił oblać sukces. A pijany (1,7 promila) uznał, że należy zabrać auto na jazdę próbną. Skończyło się to tragicznie.
Bo choć pojazd przeszedł drogowe testy bardzo dobrze, to już kierowca nie. Huttona zatrzymali policjanci. I choć z trudem powstrzymywali śmiech, to swój obowiązek spełnili. Zaciągnęli Paula przed sąd, który za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu zabrał Anglikowi prawo jazdy na 3 lata!