Do krwawego dramatu doszło w niedzielę w nocy w Mandalay Bay Resort and Casino, gdzie na powietrzu odbywał się wielki festiwal muzyki country. Nagle imprezowicze usłyszeli strzały. Wywołała się wielka panika, przerażeni ludzie w panice uciekali, taranowali się i szukali schronienia przed kulami. Jak podały władze, do niewinnych bawiących się ludzi strzelał z okna hotelowego pokoju na 32. piętrze 64-letni Stephen Paddock z Nevady. Przybyła na miejsce uzbrojona po zęby policja oraz ekipy specjalne SWAT, zamknęły ulice, otoczyły i ruszyły powstrzymać napastnika. Jak podaje CNN, morderca został zabity przez policję, w jego pokoju znaleziono 10 sztuk broni. Bilans ofiar rósł z każdą godziną. W poniedziałek potwierdzono śmierć 58 osób, 406 imprezowiczów trafiło do szpitali. Liczba ofiar może się zwiększyć, bo stan niektórych jest ciężki. Nieznane są jeszcze jego motywy tragedii. Prezydent Trump w środę ma przybyć do Las Vegas, by spotkać się z rodzinami ofiar.
Najkrwawsza strzelanina w dziejach USA
2017-10-02
21:39
Krwawa masakra w samym sercu Las Vegas! Uzbrojony mężczyzna otworzył ogień do ludzi bawiących się na festiwalu muzycznym. Zginęło co najmniej 58 osób, a 406 zostało rannych.