Dziewczynka przyszła na świat w listopadzie zeszłego roku po komplikacjach porodowych. Maleństwo ważyło zaledwie 360 gramów i mierzyło 27 centymetrów! W zeszłym tygodniu po miesiącach spędzonych w szpitalu Carolina w końcu została wypuszczona do domu. To, że przeżyła, jest zasługą specjalistów ze szpitala w mieście Nova Lima na wschodzie kraju. - Gdyby nie ci wspaniali lekarze moja córeczka już by nie żyła - mówi ze łzami w oczach mama dziewczynki, Aleksandra (32 l.).
NAJMNIEJSZE dziecko świata
Kiedy mała Carolina Terzis z Brazylii przyszła na świat, lekarze nie dawali jej szans na przeżycie. Maleństwo urodziło się w piątym miesiącu ciąży i było niewiele większe od ludzkiej dłoni. Stał się jednak prawdziwy cud. Carolina, uważana za najmniejszego noworodka świata, przeżyła i dzisiaj czuje się bardzo dobrze.