Marcowy raport dotyczy okresu przed wprowadzeniem większości zapowiedzianych przez Trumpa taryf. Na początku kwietnia administracja USA zdecydowała się na objęcie chińskich towarów karami celnymi sięgającymi 125 procent. Towary z innych krajów objęto z kolei podstawową stawką celną 10 proc. Choć prezydent Donald Trump ogłosił 90-dniową pauzę w nakładaniu kolejnych taryf, eksperci nie mają złudzeń – obecne cła już są wystarczająco dotkliwe, by uderzyć w gospodarkę.
Jak informuje NYT, inflacja w USA od miesięcy utrzymuje się powyżej celu 2%, a presja cenowa staje się coraz trudniejsza do kontrolowania. Prezes Fed, Jerome Powell, w ostatnim wystąpieniu podkreślił, że bank centralny ma obowiązek utrzymać oczekiwania inflacyjne w ryzach. – Musimy mieć pewność, że jednorazowy wzrost poziomu cen nie przekształci się w trwały problem inflacyjny – mówił Powell.
Czytaj też: Stany Zjednoczone i Rosja wymieniły się więźniami. Moskwa wypuściła balerinę
Z tego powodu Fed, mimo wcześniejszych obniżek stóp procentowych, obecnie powstrzymuje się od kolejnych ruchów. Jak zaznaczają analitycy, próg dla ewentualnych cięć stóp został podniesiony, a działania zostaną podjęte tylko w przypadku wyraźnego pogorszenia sytuacji gospodarczej.