Brytyjski turysta został aresztowany w Turcji po tym, jak rzekomo zabił swojego ojca śmiertelnym ciosem po wściekłej kłótni. Policja twierdzi, że 22-letni Ethan Hallows, uderzył swojego ojca, 51-letniego Garry'ego, gdy wracali do kurortu Marmaris.
Przesłuchiwany przez policję, Ethan powiedział, że jego ojciec uderzył się w głowę tuż po tym jak upadł.
Czytaj również: 6-latek zastrzelił swoją siostrę. Wcześniej rodzice zabierali go na strzelnicę
Jednak policjanci nie dali wiary tym zeznaniom. Zauważyli na dłoni Ethana otarcie. Policjanci przejrzeli nagrania z hotelowych kamer. Zdaniem policji na jednym z nagrani widać moment w którym mężczyźni zaczynają się kłócić. Następnie na nagraniu widać mężczyznę, który dwukrotnie uderza innego mężczyznę w głowę, po czym odchodzi, gdy ofiara upada na ziemię.
Na miejsce zdarzenia karetkę wezwali przechodnie. 51-letni Garrego przewieziono do szpitala. Niestety, lekarz stwierdził zgon mężczyzny. Jego syn został aresztowany przez policję i przewieziony do miejscowego sądu, gdy śledztwo trwa. Co ciekawe, to nie pierwszy wybryk młodego Brytyjczyka.
Hallows został skazany na 28 tygodni w marcu zeszłego roku za udział w nieudanej transakcji narkotykowej, która doprowadziła do śmierci 21-letniego mężczyzny w Sheffield.
Został także skazany na karę więzienia. Miał dostarczać narkotyki w noc, kiedy zginął Kavan Brissett został zasztyletowany 14 sierpnia 2018 roku. Tego wieczoru doszło do bójki między 20-letnim Derice'em Cohenem, 41-letnim Jasonem Bakerem, Travisem O'Gradym, a także Hallowsem. Brissett został dźgnięty w klatkę piersiową, mężczyzna zmarł cztery dni później szpitalu.
Czytaj również: Rosjanie żywcem grzebią rannych kolegów z armii? Matki żołnierzy błagają Putina!
Polecany artykuł: