Świadkowie wtorkowej akcji służb antynarkotykowych mówią, że obudziły ich głośne wystrzały. I że było ich bardzo wiele. 28 marca z samego rana funkcjonariusze wkroczyli do dwupiętrowej willi w dzielnicy El Moralet w Alicante (Hiszpania). Przywitały ich strzały z broni myśliwskiej oddane przez mężczyznę, który wraz z synem zabarykadował się w domu - podaje PAP.
Antynarkotykowa akcja w Hiszpanii. Wśród aresztowanych Polak!
W wyniku strzelaniny czterech agentów zostało rannych i trafiło do szpitala publicznego w Alicante. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Ranny jest jeszcze jeden funkcjonariusz - ale nie w wyniku strzelaniny, a z powodu upadku z wysokości. W sumie na terenie willi aresztowano sześć osób, w tym Polaka. Mężczyzna w czasie strzelaniny został raniony w ramię.
Hiszpania. Wpadła kokainowa szajka
Operacja służb pod kryptonimem "Sarpa", wymierzona przeciwko handlarzom narkotyków działającym w hiszpańskim Alicante, rozpoczęła się na początku tego roku i trwa nadal. Policja skonfiskowała do tej pory duże ilości kokainy i marihuany, którą przestępcy wysyłali w paczkach m.in. do Irlandii. Oprócz domu w El Moralet w czasie wtorkowej akcji agenci przeszukali także jeszcze dwie inne posiadłości - w San Vicente del Raspeig i Torrellano - podaje serwis "Informacion".