Groźny napad w centrum rosyjskiego miasta! W Tiumieniu na Syberii dziś rano doszło do napadku na bank. Do jednej z placówek bankowych wtargnął zamaskowany mężczyzna. Grożąc niebezpiecznym narzędziem, zażądał pieniędzy. Według lokalnych władz sprawca napadu sterroryzował dwóch pracowników banku. Mówi, że jeśli jego żądania nie zostaną spełnione, zdetonuje ładunek wybuchowy. Na miejscu są już służby ratunkowe, wejście do budynku zostało odgrodzone. Policjanci zaczęli ewakuować ludzi znajdujących się w biurach i inych pomieszczeniach nad zaatakowaną placówką bankową.
NIE PRZEGAP: Szok! Królowa nakazała zmienić imię księżniczki. Nie zgadniesz jak miała się nazywać
Jak podał dziennik "Kommiersant", sprawca napadu na bank twierdzi, iż w każdej chwili może zdetonować ładunek wybuchowy znajdujący się rzekomo u niego w plecaku. Zaczęto już policyjne negocjacje z bandytą. Służby starają się ewakuować jak najwiekszą ilość osób z zagrożonego miejsca. Nie wiadomo, czy w plecaku napastnika naprawdę znajduje się bomba, czy też są to tylko pogróżki.