Napad na spa na Manhattanie. Zamiast na masaż wpadł po kasę 

Z ustaleń śledczych wynika, że poszukiwany rabuś wszedł do specjalizującego się w masażach i akupunkturze Green Tea Spa przy E. 28th St. i 2nd Avenue na Manhattanie. Początkowo udawał, że jest zainteresowany jakąś usługą ale najwyraźniej chciał zorientować się ilu pracowników jest w środku. Kiedy okazało, że znajduje się tam tylko 40-letnia kobieta, zaatakował ją, pobił po twarzy i ciele, następnie kazał jej się rozebrać po czym zrabował z kasy pięćset dolarów i zwiał. Ranna 40 -latka wezwała pomoc i trafiła do najbliższego szpitala, gdzie lekarze opatrzyli jej rany i założyli kilka szwów.  W czwartek policja upubliczniła zdjęcie napastnika, jakie zarejestrowała jedna z kamer monitoringu zaraz po tym jak wybiegł ze spa. Poszukiwany opisywany jest jako Latynos albo Afroamerykanin, wysoki o ciężkiej budowie ciała, ciemnych oczach i krótkich, kręconych włosach.