W środę doszło tam do wypadku, w którym sześciu pracowników usuwających skutki zniszczeń zostało groźnie napromieniowanych.
CZYTAJ TEŻ: Elektrownia atomowa Fukushima - japoński Czarnobyl
Winę ponosi jeden z robotników, który zdemontował rurę połączoną z systemem odsalania wody przeznaczonej do chłodzenia stopionych rdzeni trzech reaktorów.
Dwa lata temu w katastrofie zginęły dwie osoby, ale szacuje się, że w wyniku napromieniowania mogło zachorować na nowotwory aż 1300 osób.