Szaleństwo na punkcie księcia Williama i jego przyszłej żony sięga już zenitu. Brytyjskie media prześcigają się w domysłach jak będzie wyglądał ślub syna księcia Karola i tragicznie zmarłej księżnej Diany. Wszyscy zastanawiają się jaką księżną będzie Kate. Czy będzie starała się upodobnić do „Królowej Ludzkich Serc” i czy rodacy pokochają ją tak samo.
Przeczytaj koniecznie: Książę William się żeni. Ślub z Kate Middleton wiosną lub latem 2011 roku
Jeszcze tego samego dnia kiedy oficjalnie ogłoszono zaręczyny pary William i Kate udzielili bardzo osobistego wywiadu telewizji ITN. Narzeczona księcia pochwaliła się pierścionkiem zaręczynowym.
Następca tronu podarował jej pierścionek, który od jego ojca dostała księżna Diana. Chciał w ten sposób sprawić, by w dniu ślubu mama była przy nich obecna. William zdradził, że zanim oświadczył się Kate na wakacjach w Kenii przez trzy tygodnie nosił go w plecaku.
- Dosłownie nie wypuszczałem go z rąk. Miałem go przy sobie wszędzie. Wiedziałem, że jeśli go zgubię, to będą kłopoty. Ale ponieważ zaplanowałem to sobie, poszło gładko – mówił szczęśliwy książę.
Pierścionek księżnej Diany to prawdziwy skarb. Szafir oprawiony diamentami 30 lat temu, gdy książę Karol oświadczał się Dianie kosztował prawie 30 tysięcy funtów, ale jego dzisiejszej wartości, także sentymentalnej nie da się oszacować.
Patrz też: Księżna Diana: Od dziecka wyglądała jak księżniczka ZDJĘCIA!
Kate zapewniła, że będzie opiekować się pierścionek, bo jest bardzo wyjątkowy. - Jak go zgubi, będzie w opałach – żartował książę.