Tę doroczną imprezę nazywa się Oscarami Wschodniego Wybrzeża, bowiem pod względem elegancji, szyku i liczby gwiazd dorównuje gali rozdania nagród Akademii Filmowej.
W poniedziałek w wieczorem w gmachu muzeum pojawiły się gwiazdy w kreacjach zapierających dech w piersiach. W tym roku na czerwonym dywanie nie zabrakło polskiego akcentu, wśród znaczących w świecie show biznesu zaprezentowała się Anja Rubik.
Polka pojawiła się na czerwonym dywanie w towarzystwie znanego projektanta – Anthony'ego Vacarello, ubrana w jego kreację. Wybrała śnieżno białą suknię do ziemi, którą bez wątpienia można uznać za najodważniejszą kreację imprezy. Na górze suknia miała kuszące poprzeczne pęknięcie – od prawego ramienia aż do lewej dolnej części brzucha. Zaś po prawej stronie sukni znajdował się imponujących rozmiarów rozporek – od samej ziemi do biodra.