Według policji nauczycielka Laura Dunker (30 l.) w ciągu jedenastu miesięcy od listopada 2018 do października 2019 kilkukrotnie uprawiała seks z dwoma młodymi chłopakami. Usłyszała sześć zarzutów. Cztery z nich dotyczą jednego ucznia, a dwa drugiego.
Seks w aucie
Jednego razu kobieta miała odebrać ucznia ze szkoły a następnie uprawiać z nim seks w samochodzie na parkingu. W pozostałych przypadkach do stosunków miało dochodzić w samochodzie i w domu oskarżonej.
Śledztwo i oskarżenia
Policja o wszystkim dowiedziała się od pracownika szkoły. Po przeprowadzonym śledztwie stwierdzono, że oskarżenia są wiarygodne. Następnego dnia kobieta straciła prace w szkole. Dodatkowo nauczycielka fałszowała dowody w sprawie, kiedy wiedziała już, że trwa dochodzenie.
Wyszła za kaucją
30-latka nie przyznaje się do zarzutów. Wyszła z więzienia za kaucją 5 tys. dolarów. Jej proces rozpocznie się 16 stycznia.