Nawet ptaki robią na prezydenta Putina

W nieskazitelnie czystej ciemnej marynarce Władimir Putin (62 l.) przemawiał do zgromadzonych wojskowych i najważniejszych oficjeli. Lecz gdy z ust prezydenta padały słowa najbardziej wzniosłe, na plac nadleciał beztroski symbol pokoju - gołąbek. Nad samym Putinem poczuł nieposkromioną potrzebę i po chwili - pac! - na ramię prezydenta spadła mokra, biaława plama... Przywódca na chwilę tylko przymknął oczy, lecz zdołał pohamować rumieniec wstydu i jakby nigdy nic przemawiał dalej. Teraz wszystkie gołębie powinny jak najszybciej uciekać z Moskwy, bo ich dni wydają się policzone!

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail