Według statystyk, jakie właśnie ujawniono, w ostatnich 10 latach z powodu roztargnienia kierowców, którzy skupiali się na telefonach zamiast na bezpiecznej jeździe - tylko w New Jersey pod kołami samochodów zginęło 1600 osób...
– Liczba ta potwierdza smutną prawdę: ostatnie 10 lat w New Jersey możemy scharakteryzować jako dekadę nieostrożnej jazdy – powiedział John Hoffman, prokurator generalny. W 2004 roku 42 procent wypadków spowodowanych było nieuwagą kierowców. W ciągu następnych lat liczba ta rosła i w minionym roku osiągnęła aż 53 proc.