Zdaniem Michaela D. Sheara administracja ma w tej chwili dużo nowych problemów, które pojawiły się na horyzoncie. - Prawda jest taka, że poza ekonomicznymi kłopotami w kraju, pojawiły się nowe problemy na arenie międzynarodowej. I są to problemy, które - poza tym że wymagają zaangażowania finansowego - to przede wszystkim mają być demonstracją potęgi: tak Ameryki wobec innych krajów, jak i prezydenta Obamy wobec Kongresu - ocenia Shear. "Ustawa jest konieczna i myślę, że członkowie Izby Reprezentantów zdają sobie z tego sprawę, niemniej jej ranga została zdegradowana. Dyskusja nad nią powróci - i to również nie jest do końca takie pewne - dopiero pod koniec roku" - prognozuje Shear... Analityk dodaje, że optymizm polityków i pojawiający się kolejni zwolennicy i lobbyści reformy nie są w stanie przełamać innych priorytetów. - Niemniej ważne jest, że optymizm nie znika i reforma zyskuje zwolenników, którzy zaczynają rozumieć, jak bardzo Ameryka jej potrzebuje! - konkluduje Shear. Miejmy nadzieję, że tak jest naprawdę i przełomowa zmiana w końcu stanie się faktem.
Nie odkładajcie reformy
2013-09-10
6:00
Mimo nieustającego optymizmu i zapewnień polityków los kompleksowej ustawy imigracyjnej jest dość niepewny. Według analityka politycznego "New York Timesa" możliwe, że debata nad samą reformą i jej kluczowymi punktami - jak chociażby stworzenie tzw. ścieżki do obywatelstwa - nie zostanie wznowiona przed końcem roku.