Jej historia jest tragiczna. Dorastała w przemocowym domu, w wieku 15 lat została zgwałcona przez kolegę matki, która rzekomo miała za to dostać 500 dolarów. "Za tyle mnie sprzedała" - napisała w swojej książce aktorka. W wieku 18 lat na złość mamie wyszła za mąż za starszego o 12 lat piosenkarza, Freddy'ego Moore'a. Małżeństwo nie przetrwało, ale Demi zachowała sobie po nim nazwisko. Przez kolejne lata zmagała się z uzależnieniem od alkoholu i narkotyków. Potem poznała Bruce'a Willisa, z którym doczekała się trzech córek, a jej kariera nabrała rozpędu po hitowym "Uwierz w ducha", gdzie partnerowała Patrickowi Swayze'mu. Jej mocną pozycję w Hollywood przypieczętował jednak dramat "Niemoralna propozycja".
Demi Moore za tę rolę dostała majątek!
Potem był "Striptiz", za który skasowała rekordową wówczas gażę 12,5 mln dolarów, a potem... na jakiś czas zniknęła. Od 2003 roku romansowała z młodszym o 15 lat Ashtonem Kutcherem, z którym w końcu stanęła na ślubnym kobiercu, jednak i ten związek się posypał. Wygląda jednak na to, że dopiero teraz Demi nareszcie poczuła szczęście.
Demi Moore nie może się doczekać kolejnych lat życia
Gwiazda, która 11 listopada skończyła 60 lat przyznaje, że właśnie teraz, chyba po raz pierwszy w życiu, czuje, że żyje. "Jestem szczęśliwsza niż kiedykolwiek, nie mogę się doczekać siódmej dekady życia" - przyznaje. Trudno jednak uwierzyć, że Moore ma na karku sześćdziesiątkę. Wygląda po prostu bosko! Zobaczcie naszą galerię!