Nie żyją najstarsze na świecie bliźnięta syjamskie
Jak podaje nekrolog opublikowany przez "Leibensperger Funeral Homes" Lori i George Schappell zmarli 7 kwietnia w Szpitalu Uniwersytetu Pensylwanii. Przeżyli 62 lata, chociaż początkowe prognozy lekarzy nie dawały im szans na dożycie do 30 urodzin.
Przyczyna śmierci rodzeństwa syjamskiego nie jest znana. Z informacji zawartych w nekrologu wynika, że Lori i George przeżyli swojego ojca, sześcioro rodzeństwa, kilka siostrzenic i siostrzeńców.
Lori i George - najstarsze na świecie bliźnięta syjamskie
George i Lori to bliźnięta jednojajowe, które urodziły się w 1961 r. jako kobiety. W 2007 r. George wyjawił jednak, że jest osobą transpłciową i zmienił swoje żeńskie imię Dori, na męskie. To uczyniło rodzeństwo pierwszymi bliźniętami jednojajowymi, którzy zidentyfikowali się jako osoby różnej płci. Co więcej, od 2022 r. byli najstarszymi żyjącymi bliźniętami jednojajowymi na świecie.
Co ciekawe, chociaż rodzeństwo było zrośnięte ze sobą głowami, to prowadziło niezależne od siebie życie. George zasłynął jako piosenkarz country, zaś Lori zdobywała trofea w kręglach. Mieszkali w dwupokojowym mieszkaniu w Pensylwanii. Tam pielęgnowali swoje hobby i mogli korzystać z łazienki indywidualnie.
Życie George i Lori było tematem licznych filmów dokumentalnych. W 2011 r. rodzeństwo syjamskie wystąpiło w programie ITV "This Morning", gdzie dzieliło się opowieściami o swoim codziennym życiu.
Polecany artykuł:
Polecany artykuł: