"Przyjaźń z Kirstie była jednym z najbardziej wyjątkowych związków, jakie kiedykolwiek miałem. Kocham cię Kirstie. Wiem, że jeszcze się zobaczymy" - napisał Travolta oddając hołd zmarłej aktorce. Kirstie Alley i John Travolta stworzyli na ekranie jeden z najbardziej znanych duetów w historii. To dzięki nim seria filmów "I kto to mówi" odniosła tak wielki sukces na całym świecie. Aktorkę, która dwukrotnie otrzymała nagrodę Emmy, polscy widzowie znają także z pewnością z serialu "Zdrówko". Alley niedawno dowiedziała się, że ma raka. Zmarła 5 grudnia, w wieku 71 lat.
"Kirstie Alley nie żyje. "Była ikoną"
O jej śmierci poinformowała rodzina. "Do wszystkich naszych przyjaciół na całym świecie… Z przykrością informujemy, że nasza niesamowita, zacięta i kochająca matka odeszła po walce z nowotworem, który niedawno odkryto. Była otoczona przez najbliższą rodzinę i walczyła z wielką siłą. Choć była ikoną na ekranie, była jeszcze bardziej niesamowitą matką i babcią" - napisali jej bliscy. Gwiazda doczekała się dwójki dzieci: Williama i Lillie oraz wnuka Waylona.
Kirstie Alley zmarła. Do końca czuła radość życia
Ostatnie tygodnie aktorka spędziła w szpitalu. Do końca była nadzieja, że uda się ją uratować. "Jesteśmy wdzięczni niesamowitemu zespołowi lekarzy i pielęgniarek z Moffitt Cancer Center za ich opiekę. Zapał, pasja i radość z życia naszej mamy, jej miłość do dzieci, wnuków i zwierząt, a także jej wieczna radość tworzenia były niezrównane i dają nam inspirację do życia pełnią życia, tak jak ona" - pożegnały ukochaną mamę jej dzieci.