Nie żyje morderca 16-latki. Na Thomasie Lodenie wykonano karę śmierci
Jak informuje PAP, w środę, 14 grudnia, wykonany został wyrok śmierci na 58-letnim Thomasie Edwinie Lodenie Jr, który przyznał się do morderstwa, gwałtu i napastowania seksualnego 16-latki z Missisipi. Do zbrodni, której ofiarą została Leesy Marie Gray, doszło 22 czerwca 2000 r. Jak informuje Associated Press, dziewczyna wracała z restauracji swojego wuja, gdzie pracowała jako kelnerka. Pech chciał, że "złapała gumę" i trafiła na 58-latka, który tamtędy przejeżdżał. - Loden, rekrut Korpusu Piechoty Morskiej, który miał krewnych w okolicy, spotkał Gray na drodze ok. godz. 22:45. Zatrzymał się i zaczął rozmawiać z nastolatką. "Nie martw się, jestem żołnierzem piechoty morskiej. Znam się na tym" - miał powiedzieć mężczyzna, którego cytuje PAP za AP.
Zanim udusił ofiarę, gwałcił ją i napastował przez 4 godziny
Jak informuje PAP, zeznał on później, że 16-latka wyznała mu, że nigdy nie chciałaby służyć w piechocie morskiej, co miało go rozgniewać. Kazał jej wejść do furgonetki, gdzie przez kolejne 4 godziny gwałcił ją i napastował seksualnie, a później udusił. Morderca usłyszał wyrok w 2001 r., po czym trafił do celi śmierci, gdzie przebywał aż do teraz. Był drugim od 10 lat więźniem straconym w Missisipi, a egzekucja miała miejsce w stanowym zakładzie karnym w Parchman przez podanie zastrzyku. Jeden z adwokatów Lodena, Mark McDonald, powiedział, że zmarły nie planował ubiegać się o dalsze opóźnianie wykonania kary i wyraził skruchę wobec rodziny ofiary.
Zastrzyk ze śmiertelną dawką niehumanitarny?
Jak informuje PAP, w 2015 roku prawnicy pozwali system więziennictwa w Missisipi, argumentując, że metoda użycia przez stan śmiercionośnego zastrzyku jest niehumanitarna. Zgodnie z informacją centrum informacyjnego ds. kary śmierci (DPIC) najwyższy wymiar kary obowiązuje w 27 amerykańskich stanach. Większość z nich oraz rząd federalny w 2008 roku używały do egzekucji trzech substancji. Od tamtego czasu zaczęły w większości stosować jedną substancję śmiercionośną.