Piętnastolatek zapakował pistolet między książki, do plecaka i ruszył na zajęcia szkole znajdującej się przy Clermont i Atlantic Avenue w Clinton Hill na Brooklynie. Na szczęście broń została wykryta kiedy przechodził przez bramkę z detektorem. Natychmiast został zaprowadzony do dyrekcji, która wezwała policję. Nastolatek został zatrzymany w celu przesłuchania i wyjaśnienia, skąd miał pistolet. Został oskarżony i będzie odpowiadał jako nieletni. Incydent został ostro potępiony przez szefa policji, Wydział Edukacji oraz burmistrza Billa de Blasio. Z kolei Gregory Floyd, szef Local 237 – unii reprezentującej pracowników ochrony szkół – powiedział, że przypadek jaki miał miejsce na Brooklynie jest dowodem na to jak potrzebne są detektory do wykrywania broni.
Niebezpieczny początek nauki na Brooklynie Z pistoletem pierwszego dnia szkoły
2016-09-10
2:00
Nowy rok szkolny w Brooklyn School for Career Development rozpoczął się dość niepokojąco. Jeden z uczniów przyszedł na zajęcia z bronią. I to naładowaną.