Niebezpieczny zboczeniec z Brooklynu ciągle na wolności. NYPD upublicznia nowe wizerunki

23-latka została napadnięta 20 kwietnia podczas porannego joggingu w  Prospect Park. Kiedy znajdowała się przy wejściu do parku od strony  Garfield Place, nagle zaszedł ją od tyłu jakiś mężczyzna. Zakrył jej usta, rzucił na ziemię   i wyciągnął nóż, który przystawił jej do szyi. Następnie obmacując ją i próbując   włożyć łapy pod bieliznę, powiedział – jak zeznała – że zaraz ją zgwałci. Na całe szczęście pojawiał się jakiś przechodzień. Młoda kobieta wykorzystała to by wyrwać się ze szponów bandziora i uciekła. Trafiła do szpitala licznymi potłuczeniami. Choć jej rany się zagoiły, to trauma jednak pozostała. Zwłaszcza, że gwałciciel jest ciągle na wolności. Fakt ten niepokoi również i innych mieszkańców okolicy, którzy spędzają w brooklyńskim parku dużo czasu – na spacerach, joggingu czy z dziećmi na placach zabaw. Widok plakatów policyjnych z poszukiwanym sprawia, że czują się niepewnie i boją się o swoje bezpieczeństwo.
Tymczasem policja poszukuje gwałciciela i upubliczniła właśnie nowy wizerunek zarejestrowany przez jedną z kamer znajdujących się blisko miejsca niebezpiecznego zdarzenia.
Ze statystyk NYPD wynika, że w całym 2015 roku na terenie Prospect Park doszło do 30 groźnych incydenty, w tym do jednego brutalnego gwałtu.
Foto NYPD