Franciszek prosił o pokój na Bliskim Wschodzie, zwłaszcza - dodał - między Izraelczykami a Palestyńczykami, którzy "napotykają trudności, by znaleźć drogę zgody, ażeby odważnie i z otwartością wznowili negocjacje w celu zakończenia konfliktu, który trwa już nazbyt długo".
Papież apelował też, aby definitywnie ustała wszelka przemoc w Iraku i w Syrii, której ludność - jak mówił - czeka na "pomoc i pocieszenie". Odniósł się również do sytuacji na Półwyspie Koreańskim. Modlił się, aby "przezwyciężono rozbieżności i by dojrzewał odnowiony duch pojednania".