Bezczelny niedźwiedź wszedł do kuchni, otworzył zamrażarkę i ukradł lasagne! Misiek urządził sobie ucztę przed snem zimowym. WIDEO
Chociaż niedźwiedzie to dzikie i groźne drapieżniki, mają ewidentną słabość do smakołyków zrobionych ludzką ręką. Także w Polsce słyszymy raz na jakiś czas o miśkach włamujących się do samochodów turystów w Tatrach czy krążących wokół koszy na śmieci w górskich schroniskach, a nawet w samym Zakopanem. Podobnie jest w Stanach Zjednoczonych, gdzie niedźwiedzi jest więcej. A teraz, gdy zima za pasem, amerykańskie miśki szczególnie się uaktywniły. Krążą po swoich terenach w poszukiwaniu pożywienia. A niektóre futrzane łakomczuchy wyjątkowo się wycwaniły! Pewien misiek ze Stanów Zjednoczonych przeszedł sam siebie. Wyczyn sprytnego, ale i bezczelnego zwierza uchwyciła domowa kamera w stanie Connecticut. Zamiast cierpliwie napełniać brzuch jagódkami z lasu, niedźwiedź postanowił zjeść jak król. Włamał się do kawiarnianej zamrażarki...
"Właśnie mieliśmy najbardziej nieoczekiwanego gościa w kuchni! Ten niedźwiedź, najwyraźniej smakosz, musiał słyszeć o lasagne Ana’s Kitchen"
Na filmie udostępnionym na Facebookowym profilu kawiarni Ana’s Kitchen w Barkhamsted widzimy zdumiewające sceny. Kamera pokazuje kuchnię i niedźwiedzia, który nadchodzi z głębi domu. Nie wiadomo, jak dostał się do środka. W pewnym momencie zwierzak sprawnie otwiera zamrażarkę i wyjmuje pewnym ruchem opakowanie z jedzeniem. Następnie powoli, z godnością opuszcza lokal przez uchylone okno i znika. "Właśnie mieliśmy najbardziej nieoczekiwanego gościa w kuchni! Ten niedźwiedź, najwyraźniej smakosz, musiał słyszeć o lasagne Ana’s Kitchen. Niedźwiedź i ja porozmawialiśmy już o etykiecie dotyczącej jedzenia, a on obiecał, że nie będzie już włamywał się do kuchni. Kryzys zażegnany" - piszą żartobliwie właściciele kawiarni na Facebooku.