Jak podaje niemiecki "Bild", sąd w Kolonii zakazał osobom, które pobierają zasiłek dla bezrobotnych, obstawiania zakładów sportowych. Pierwsze doniesienia mówiły o zakazie gry w lotto, ale na szczęście dla grających nie potwierdziły się. W sumie decyzja sądu jest logiczna - skoro ktoś nie ma pracy, a więc i pieniędzy, nie powinien marnować środków, które dostaje od państwa, na hazard.
Jednak jak będzie wyglądać egzekwowanie tego zakazu w praktyce? Tego sąd nie powiedział. Organizator zakładów, West-Lotto, nie zamierza pouczać swoich pracowników, aby od grających wymagali okazywania zaświadczeń o dochodach. Najwyraźniej władze spółki nie przejmują się karą, jaka im grozi za złamanie zakazu. A jest to 250 000 euro.
Wyrok jest ważny tylko dla Nadrenii Północnej-Westfalii, więc bezrobotni mieszkańcy innych landów mogą spać spokojnie.