Specjalnie w tej sprawie białoruski prezydent spotka się w Moskwie z prezydentem Rosji. Według prasy, kartą przetargową podczas rozmów na Kremlu będzie właśnie uznanie niepodległości dwóch separatystycznych republik. W zamian Białoruś dostanie preferencyjne ceny na rosyjski gaz.
Obecnie rząd Łukaszenki płaci 128 dolarów za 1000 metrów sześciennych gazu. Jednak Gazprom już uprzedził Mińsk, że w przyszłym roku cena może wzrosnąć blisko dwukrotnie.
Abchazję i Osetię Płd. do tej pory uznały jedynie Rosja i Nikaragua. Łukaszenka deklarował, że uzna oba regiony, ale dotąd tego nie uczynił.
Niepodległość za tani gaz?
2008-12-22
14:17
Białoruś uzna niepodległość Abchazji i Osetii Południowej w zamian za obniżenie ceny gazu. Taką propozycję ma złożyć Dimitrijowi Miedwiediewowi Aleksandr Łukaszenka.