Papież Franciszek może wziąć udział w uroczystościach wielkanocnych w Watykanie. Lekarze wcześniej nie dawali na to nadziei, teraz szanse rosną
Stan zdrowia papieża Franciszka jest stabilny i utrzymuje się pewna poprawa. Takie komunikaty napływają od paru dni z Watykanu. Franciszek kontynuuje tlenoterapię, nie przyjmuje wizyt, spędza czas na modlitwie, ale według lekarzy nie ma już zagrożenia życia Ojca Świętego. Teraz świat obiegły kolejne sensacyjne a zarazem optymistyczne wiadomości. Papież Franciszek może wziąć udział w uroczystościach wielkanocnych, a nawet udzielić osobiście błogosławieństwa Orbi et Orbi! Takie doniesienia publikuje włoski dziennik "Il Messaggero". Stan Ojca Świętego poprawił się w sposób, który musi zaskakiwać w Watykanie. Przecież zaledwie tydzień temu ta sama gazeta pisała, że papież Franciszek słabnie, a na jego obecność podczas uroczystości Wielkanocy nie możemy mieć żadnej nadziei.
"Scenariusz jest pozytywny, a to znaczy, że stan zapalny płuc jest pod kontrolą w tym momencie i cofa się"
Jest ona raczej niemożliwa - oceniał dziennik, powołując się na watykańskie źródła. Teraz jednak, jeśli nie pojawią się żadne komplikacje, papież może wrócić do Watykanu przed Wielkim Tygodniem i brać udział w uroczystościach Triduum Paschalnego. Mimo to nadal nie podano żadnego terminu, w którym Ojciec Święrty mógłby wyjść z Polikliniki Gemelli. Profesor Massimo Andreoni z rzymskiego uniwersytetu Tor Vergata ocenił w "Il Messaggero", iż "terapia działa" i teraz kluczowe jest to, by nie dopuścić do problemów kardiologicznych. "Scenariusz jest pozytywny, a to znaczy, że stan zapalny płuc jest pod kontrolą w tym momencie i cofa się" - powiedział lekarz. "Oczywiście wskazany byłby mniej męczący tryb życia, długa i chroniona rekonwalescencja, by do końca pokonać obustronne zapalenie płuc" - dodał profesor.
