Niewinny siedział w więzieniu przez 23 lata! Skazano go za mord, którego nie popełnił

i

Autor: AP

Niewinny siedział w więzieniu przez 23 lata! Skazali go za morderstwo

Zupełnie niewinny człowiek siedział w więzieniu 23 lata skazany za morderstwo! Cała młodość Amerykanina upłynęła za kratkami przez kłamstwa świadków i lenistwo urzędników. Teraz nareszcie Devonia Inman (43 l.) jest już wolny. Udowodniono, że to nie on zastrzelił w 1998 roku managerkę Taco Bell, by uciec z jej pieniędzmi. Prawdziwy morderca odnalazł się w innym więzieniu...

Devonia Inman (43 l.) miał tylko 20 lat, gdy został nieoczekiwanie zatrzymany przez policję, a potem aresztowany. Gdy zrozumiał, że jest łączony ze sprawą zabójstwa, którego nie popełnił, był pewien, że sprawa niebawem się wyjaśni i koszmar się zakończy. Ale stało się inaczej. Chociaż 20-latek nie miał nic wspólnego ze zbrodnią, do której doszło na parkingu pod restauracją Taco Bell w Adel w Georgii, prokuratura twierdziła, że to on zabił. Co dokładnie stało się tamtej nocy? Managerka Taco Bell Donna Brown wyszła z wieczornej zmiany. Miała przy sobie 1,7 tysiąca dolarów utargu. Szła do samochodu, a zabójca już na nią czekał. Strzelił do kobiety, potem wyrwał jej torbę z gotówką i uciekł jej samochodem. Miał na głowie charakterystyczną narciarską kominiarkę. Ale policja nie poszła tym tropem. W zamian za to posłuchała kilku świadków, którzy potwierdzili, że to Devonia Inman strzelał. Po latach świadkowie ci przyznali, że skłamali. Pracownik Taco Bell chciał przypodobać się policji, jeszcze ktoś inny działał z pobudek osobistych. W efekcie mężczyzna w 2001 roku usłyszał wyrok dożywocia bez możliwości ubiegania się o przedterminowe zwolnienie, chociaż nie było żadnego materialnego dowodu świadczącego przeciwko niemu.

NIE PRZEGAP: Ułaskawią kobiety skazane za CZARY! Chodzi o 3837 czarownic

NIE PRZEGAP: Królowa Elżbieta II ODWOŁAŁA Święta! Dramat na Wyspach Brytyjskich

Były tylko zeznania czterech osób. Sędzia nie zgodził się na przesłuchanie świadków proponowanych przez obronę, a świadkowie ci twierdzili, że za zbrodnię odpowiada gangster Hercules Brown. Nikt tego nie sprawdził. Dwa lata później Browna aresztowano i skazano za inne zabójstwa rabunkowe. W jego aucie znaleziono taką samą kominiarkę, jaką miał na sobie zabójca Donny Brown, ale to też nie dało nikomu do myślenia. Adwokatom dopiero po latach udało się doprowadzić do wznowienia sprawy i tego, by sąd uwzględnił nowe dowody w postaci badań DNA. A one dowiodły, że to Hercules Brown zabił. W poniedziałek niewinny i 43-letni już skazany wyszedł na wolność. Teraz zapewne zacznie nową walkę - o odszkodowanie za straconą młodość.

NIE PRZEGAP: Omikron. Święta 2021 z obostrzeniami, ale nie wszędzie. Jak zamyka się Europa?

NIE PRZEGAP: Wampir ugotował 70-latka w mikrofalówce! Myślał, że to go wyleczy

Sonda
Czy znasz kogoś, kto siedzi teraz w więzieniu?
Odszkodowanie dla Tomasza Komendy. Sąd podjął decyzję.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają