Premila Lal (18 l.) chciała zaskoczyć swoją obecnością w miasteczku przyjaciela z przed lat. Obecnie mieszka on w domu, niegdyś zamieszkiwanym przez nią. Dziewczyna bez jego wiedzy weszła do środka i schowała się w szafie.
Nastolatka myślała, że dobrym pomysłem będzie gdy znienacka z niej wyskoczy i zrobi Nerrekowi Galley niespodziankę. Gdy chłopak wrócił do domu usłyszał niepokojące odgłosy nadchodzące z jego pokoju. Nie zastanawiając się dłużej chwycił za broń.
Gdy wszedł do sypialni, niczego niespodziewająca się dziewczyna z impetem otworzyła drzwi szafy. To zestresowało chłopaka jeszcze bardziej i odruchowo pociągnął za spust pistoletu.
Jak relacjonują sąsiedzi, do domu Galley'a zbiegło się wiele osób, a chwilę później pojawiła się karetka. Premila została zabrana do szpitala, ale godzinę po tragedii poinformowano o jej śmierci - podaje portal CNN.
Zobacz też: Tragiczny finał wielkiej rosyjskiej miłości
- Straciliśmy córkę, ale nie chcemy żeby jeszcze ktoś stracił syna, zwłaszcza, że był to wypadek - powiedział Praveen Lal, ojciec zastrzelonej nastolatki.
Policja nie postawiła Nerrekowi Galley zarzutów zabójstwa. Oskarżono go póki co tylko o udostępnianie broni nieletnim. Pistolet nie był należycie schowany, a dzieci przebywające na co dzień w domu miały do niego bezpośredni dostęp.