Kpt. Wrona czytał młodym ludziom fragmenty swojej książki „Ja, Kapitan”. Dla uczniowie słuchali go z wypiekami na policzkach. Przecież spotkali się z prawdziwym bohaterem, który 1 listopada 2011wracając z Nowego Jorku wylądował w Warszawie Boeingiem 767 bez podwozia. I to tak, że nikomu nic się nie stało! O jego wyczynie pisały gazety na całym świecie! Wiele z nich nazwały to „cudem na Okęciu”. - To niesamowite widzieć przed sobą tyle tysięcy kilometrów od Polski tak licznie zgromadzonych młodych ludzi, którzy pięknie mówią po Polsku – mówił kapitan Wrona. – Przyznam szczerze, że jestem po raz pierwszy na takiej uroczystości. I jestem pozytywnie zaskoczony. Wygląda ona zupełnie inaczej niż te w Polsce. Tu na Greenpoincie czuję emanujący z Was patriotyzm i przywiązanie do ojczyzny – dodał.
Niezwykły początek roku w Polskiej Szkol im. Marii Konopnickiej na Greenpoincie. Każdy chce być jak Kapitan Wrona
O takim początku roku szkolnego marzy każdy uczeń… Młodym Polakom, uczęszczającym do Polskiej Szkoły im. Marii Konopnickiej na Greenpoincie, ten dzień na długo pozostanie w pamięci. A wszystko za sprawą specjalnego gościa – kapitana Tadeusza Wrony!