Carolyn R. Bertozzi ze Stanów Zjednoczonych, Morten Meldal z Danii i K. Barry Sharpless (USA) zostali tegorocznymi laureatami Nagrody Nobla z chemii za "rozwój nowych metod syntezy chemicznej, które pozwoliły uprościć proces syntezy nawet skomplikowanych cząsteczek" - informuje Komitet Noblowski. Szczególnie uczeni zostali docenieni za "za rozwój chemii »klik« oraz chemii bioortagonalnej".
Nagroda Nobla 2022. Chemią "klik" prosto w raka
Chemia "klik" jest terminem wymyślonym przez K. Barry'ego Sharplessa. Określa syntezę chemiczną, w której zachodzą szybkie i skuteczne reakcje między małymi cząsteczkami pozwalające tworzyć nawet skomplikowane związki w prosty sposób. Z kolei chemia bioortogonalna odnosi się reakcji chemicznych, które mogą zachodzić w żywych układach bez zakłócania natywnych procesów biochemicznych. Ten termin wymyśliła Carolyn R. Bertozzi niemal 20 lat temu. Co to oznacza dla rozwoju nauki? Bardzo wiele. Prace noblistów pomogły m.in. w tworzeniu nowych leków, m.in. leków na raka działających w bardziej precyzyjny sposób. Cała trójka podzieli się teraz nagrodą w wysokości 10 mln koron szwedzkich (niemal 4,5 mln zł).
Nobel 2022. Jakie dziedziny następne?
W czwartek (6 października) w Sali Giełdy na sztokholmskim Starym Mieście sekretarz Akademii Szwedzkiej Mats Malm ogłosi laureata literackiej Nagrody Nobla. Dwoje noblistów z ostatnich lat to tanzańsko-brytyjski pisarz Abdulrazak Gurnah (za 2021 rok) oraz amerykańska poetka Louise Glück (za 2020 rok). W piątek uwaga świata skierowana zostanie na Oslo, gdzie tradycyjnie to norweski komitet przyzna Pokojową Nagrodę Nobla. Jak podał Instytut Nobla, w tym roku napłynęło 343 nominacji, z czego 251 to osoby, a 92 to organizacje. Jest to druga największa liczba zgłoszonych kandydatur w historii po 2016 roku, gdy było ich 372. Laureata Nagrody Nobla w dziedzinie ekonomii poznamy natomiast w poniedziałek, 10 października, w Sztokholmie.