Nocny pożar w bloku! Spłonęły prawie wszystkie mieszkania, setka osób bez dachu nad głową

i

Autor: AP/SUPER EXPRESS Dramat w jednym z budynków mieszkalnych

Nocny pożar w bloku! Spłonęły prawie wszystkie mieszkania, setka osób bez dachu nad głową

2022-02-21 15:32

Do dramatycznego pożaru doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek (20/21 lutego) w jednym z nowych budynków mieszkalnych na terenie Zagłębia Ruhry. Doszczętnie spaliło się 35 z 39 mieszkań. Służby podkreślają, że na szczęście nikt nie zginął, jednak ponad sto osób w pożarze straciło dobytek całego życia. Policja będzie prowadziła śledztwo w tej sprawie.

Premier Nadrenii Północnej-Westfalii, Hendrik Wuest, nazwał nocny pożar w Essen czymś "wstrząsającym" i wyraził współczucie dla poszkodowanych. Zgodnie z doniesieniami lokalnych służb 35 z 39 mieszkań znajdujących się na terenie kompleksu, który stanął w płomieniach, doszczętnie spłonęło. Jak podaje PAP, na szczęście nikt nie zginął, a spośród ponad setki osób mieszkających w budynku jedynie trzy zostały ranne. Mimo to dramat jest ogromny, bo ofiary pożaru straciły w płomieniach wszystko, co miały. Zastanawiające dla wszystkich jest to, że ogień rozprzestrzeniał się wyjątkowo szybko. Prędkość, z jaką płomienie zajmowały kolejne części budynku, była zaskakująca nawet dla strażaków, którzy walczyli z żywiołem. W sumie w akcji wzięło ich udział aż 150. 

CZYTAJ TAKŻE: "Śmiertelnie chora" 28-latka aresztowana. Zbierała pieniądze na walkę z agresywnym nowotworem

Potężny pożar pod Wrocławiem. Wybuchające baterie spadały na dachy

Pogorzelcy, którzy stracili dach nad głową, zgodnie z obietnicą miasta, a także firmy mieszkaniowej Vivawest, do której należał kompleks, zostaną teraz rozlokowani w mieszkaniach zastępczych. Policja będzie prowadziła dochodzenie w sprawie pożaru. Frank Hachemer, wiceprezes Niemieckiego Związku Straży Pożarnych, wyraził przypuszczenie, że ogień mógł się rozprzestrzeniać przez izolację elewacji budynku. 

CZYTAJ TAKŻE: Koszmar w akademiku. Zjadł resztki jedzenia swojego współlokatora, amputowali mu nogi

Sonda
Czy byłeś kiedyś świadkiem pożaru?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki