Według dotychczasowych oficjalnych danych, w obydwu atakach przypisywanych Andersowi Breivikowi, zginęły 93 osoby - w tym 86 na Utoyi. Norwescy funkcjonariusze twierdzą jednak, że ofiar na wyspie może być mniej. W poniedziałek po południu oficjalny komunikat w tej sprawie wydał szef norweskiej policji Oeystein Maeland.
Fatalny błąd mógł być skutkiem pospiesznych działań policji i szoku jakiego doznało wielu funkcjonariuszy po przybyciu na miejsce masakry.
Brevik w mundurze przed sądem – grozi mu TYLKO 21 LAT WIĘZIENIA
W poniedziałek po południu ma się rozpocząć przesłuchanie Andersa Breivika. Zamachowiec usłyszał już zarzuty przeprowadzenia dwóch ataków terrorystycznych. Podczas wstępnych przesłuchań przyznał się do winy i oświadczył, że działał sam, choć policja bada jeszcze ten wątek.
Według norweskiego prawa, mężczyźnie grozi 21 lat więzienia, co wywołało ogromne oburzenie. W Norwegii od razu podniosły się głosy, że to kara wręcz śmieszna w stosunku do jego czynów.