Księżniczka i szaman - brzmi dobrze? Radosna wiadomość z Norwegii. Córka króla Haralda, czwarta w kolejce do tronu księżniczka Märtha Louise (50 l.) oficjalnie ogłosiła zaręczyny ze swoim chłopakiem, 47-letnim amerykańskim szamanem, Durekiem Verrettem. Na Instagramie pochwaliła się ogromnym zaręczynowym pierścionkiem ze szmaragdem. "Z radością ogłaszam, że jestem zaręczona (...) z tym, który sprawia, że moje serce bije, tym, który mnie widzi, który mnie rozśmiesza i z którym mogę być bezbronna. Miłość przekracza wszelkie granice i sprawia, że rośniemy" - napisała księżniczka. Arystokratka jest związana z duchowym przewodnikiem od trzech lat. Amerykanin jest bardzo znany w kręgach show-biznesu. Z jego usług korzystają między innymi Gwyneth Paltrow i James Van Der Beek (niezapomniany Dawson z "Jeziora marzeń"). Do narzeczonych płyną ciepłe słowa z całego świata. Jak podaje "Daily Mail", pogratulowała im także norweska para królewska. "Życzymy im wszystkiego najlepszego na przyszłość" - napisał w oświadczeniu król Harald.
CZYTAJ TAKŻE: Kim Kardashian jak guma balonowa. Co ona na siebie założyła? [GALERIA]
To nie będzie pierwsze małżeństwo dla norweskiej księżniczki. Od 2002 do 2016 roku jej mężem był Ari Behn, który w 2019 roku, w Boże Narodzenie odebrał sobie życie. Z tego związku 50-latka ma trzy córki: 18-letnią Maud Angelicę, 16-letnią Leah Isadorę i 13-letnią Emmę Tallulah.
CZYTAJ TAKŻE: Kasia Cichopek w kusych szortach wcina loda i pozuje na zamku. Ostry komentarz fanki