Otóż jedną z możliwych przyczyn katastrofy jest podobno eksplozja, do jakiej doszło podczas lotu. Zdaniem śledczych domniemani zamachowcy mogli ukryć bombę w ładowni, a to oznacza, że musieli skryć ją wśród świeżych owoców. Ładunkiem, jaki załadowano do maszyny, była bowiem czterotonowa dostawa mangostanów, fioletowych owoców. Lecący z Malezji do Chin boeing z 239 osobami na pokładzie zaginął bez wieści 8 marca.
NOWA HIPOTEZA. Boeing spadł przez owoce?
2014-03-19
20:15
Kolejna szokująca hipoteza w sprawie zaginięcia malezyjskiego boeinga! Przedstawili ją oficjalnie śledczy podczas konferencji prasowej w Kuala Lumpur.