Szczepionka AstraZeneca przeciw COVID-19 od kilku tygodni nie miała dobrej reklamy. Złożyły się na to doniesienia dotyczące mniejszej skuteczności ochronnej u osób powyżej 65. roku życia a także działania państw, które zdecydowały się zawiesić podawanie preparatu m.in. Francja, Niemcy, Norwegia czy Dania. W zeszłym tygodniu dyrektorka Europejskiej Agencji Leków (EMA) Emer Cooke poinformowała, że szczepionka przeciw COVID-19 firmy AstraZeneca jest bezpieczna i skuteczna, a jej zalety związane z ochroną ludzi przed COVID-19 przeważają nad ryzykiem. Jednocześnie zapowiedziała, że Agencja zamierza nadal badać doniesienia dotyczące związku między zakrzepami krwi a tym preparatem. Mimo tych doniesień wiele osób zrezygnowała z przyjęcia szczepienia w związku z epizodami zakrzepowo-zatorowymi, które wystąpiły u nielicznych pacjentów przyjmujących lek. Strach szczepieniem AstraZeneką pojawił się też w Polsce.
Teraz wyniki swoich badań klinicznych opublikowali naukowcy ze Stanów Zjednoczonych. Odkrycia z nowego badania III fazy, w którym wzięło udział ponad 32 tys. uczestników ze Stanów Zjednoczonych, Chile i Peru, reprezentantów wszystkich grup wiekowych i etnicznych, mogą zwiększyć zaufanie do szczepionki, która została pierwotnie opracowana na Uniwersytecie Oksfordzkim. Około 20 proc. uczestników prób klinicznych miało ponad 65 lat, a około 60 proc. cierpiało na schorzenia takie jak cukrzyca, otyłość czy choroby układu krążenia, które zwiększają ryzyko ciężkiego przebiegu COVID-19.
Polecany artykuł:
Z badań wynika, że szczepionka wykazuje 100-procentową skuteczność w zapobieganiu ciężkiemu i krytycznemu zakażeniu koronawirusem, jak również objawom wymagającym hospitalizacji. Natomiast sama skuteczność szczepionki przeciw zapobieganiu objawom zakażeniu koronawirusem SARS-CoV-2 to 79 proc.
Badanie pokazało, że preparat jest skuteczny we wszystkich grupach wiekowych, a jego efektywność w grupie osób powyżej 65 lat wyniosła 80 procent. Dane z badania klinicznego zostaną przesłane do amerykańskich organów regulacyjnych - Agencji Żywności i Leków (FDA) - w ramach wniosku o awaryjną autoryzację szczepionki w tym kraju podał koncern AstraZeneca.
ZOBACZ GALERIĘ Szczepionka na COVID-19 w muzeum