Niepokojące ustalenia Daily Beast związane z księżną Kate. "Powiedziano mi, że kalendarz Kate na ten rok jest pusty. Nic nie jest zaplanowane"
Co się dzieje z księżną Kate? Po fali plotek związanych ze swoją nagłą operacją, a potem zniknięciem żona księcia Williama opublikowała pod koniec marca komunikat wideo, w którym ujawniła, że choruje na raka. Od tamtej pory nie pokazała się w sieci, a publicznie była widziana w okolicach Bożego Narodzenia. A najnowsze doniesienia Daily Beast na pewno nie uspokoją osób zatroskanych o stan zdrowia księżnej. Co ustalili dziennikarze? To bardzo smutne! Wygląda na to, że nieprędko zobaczymy Kate. Jak ujawniło Daily Beast źródło zbliżone do brytyjskiej rodziny królewskiej, grafik Kate jest całkowicie pusty aż do końca 2024 roku! Tak, jakby nikt nie miał większych nadziei na to, że księżna wydobrzeje choćby w listopadzie czy grudniu. „Wiele osób zaangażowanych w planowanie musi z dużym wyprzedzeniem wiedzieć, co robią wszystkie ważne osoby. Powiedziano mi, że kalendarz Kate na ten rok jest pusty. Nic nie jest zaplanowane. Może nie pojawić się publicznie przez resztę roku" - zdradziło królewskie źródło. „Teraz kluczową rzeczą dla niej jest unikanie wszelkiego rodzaju stresu i niepokoju i po prostu skupianie się na dążeniu do poprawy zdrowia” – dodaje informator.
Plotki o księżnej Kate były naprawdę szalone. Potem okazało się, że ma raka
Po tym, jak 17 stycznia rodzina królewska ogłosiła, że żona księcia Williama przeszła "operację brzucha", o Kate słuch zaginął. Początkowo mówiono, że wróci do pracy na Wielkanoc. Potem na oficjalnym profilu rodziny królewskiej pojawiło się dziwne, przerobione w programie graficznym zdjęcie Kate z dziećmi, a gdy wielkie agencje zaczęły je wycofywać, teorie spiskowe narosły. Ludzie wymyślali najprzeróżniejsze rzeczy na temat tego, gdzie jest Kate, mówiono nawet o zdradzie księcia Williama, rozwodzie, zamknięciu Kate w bunkrze przeciwatomowym czy o śpiączce. W końcu księżna przerwała milczenie i 22 marca opublikowała oświadczenie wideo, w którym ujawniła swoją diagnozę.
"Jak możecie sobie wyobrazić, dojście do siebie po poważnej operacji zajęło mi trochę czasu, zanim mogłam rozpocząć leczenie"
W oświadczeniu wideo na temat swojego zdrowia księżna Kate powiedziała, że początkowo przeprowadzono u niej operację nie wiedząc jeszcze o obecności nowotworu: „Wtedy sądzono, że moja choroba nie jest nowotworem. Operacja zakończyła się sukcesem. Jednak badania przeprowadzone po operacji wykazały obecność raka. Dlatego mój zespół medyczny doradził mi, że powinnam przejść chemioterapię zapobiegawczą i jestem obecnie na wczesnym etapie tego leczenia” - mówiła Kate. „To było niezwykle trudnych kilka miesięcy dla całej naszej rodziny, ale miałam fantastyczny zespół medyczny, który świetnie się mną zaopiekował, za co jestem bardzo wdzięczna. Jak możecie sobie wyobrazić, dojście do siebie po poważnej operacji zajęło mi trochę czasu, zanim mogłam rozpocząć leczenie. Ale, co najważniejsze, zajęło nam trochę czasu, aby wyjaśnić wszystko George’owi, Charlotte i Louisowi w odpowiedni dla nich sposób i zapewnić ich, że wszystko będzie dobrze. Jak już im powiedziałam, czuję się dobrze i z każdym dniem staję się silniejsza, koncentrując się na rzeczach, które pomogą mi wyzdrowieć zarówno na umyśle i ciele, jak i na duchu. William u mojego boku jest także wielkim źródłem pocieszenia i pewności. Podobnie jak miłość, wsparcie i życzliwość, które okazywało tak wielu z Was. To wiele znaczy dla nas obojga”.